We wtorek, 5 października, około godziny 19.45 policjanci z komisariatu II patrolowali dzielnicę Czarny Las. Na ulicy Czarnoleśnej zauważyli motorowerzystę wiozącego pasażera, który na widok radiowozu przyspieszył. Kierujący i jego pasażer cały czas oglądali się za siebie. Mundurowi podjęli próbę zatrzymania kierującego motorowerem, włączając sygnały świetlne i dźwiękowe.
Motorowerzysta jednak nie zwolnił i rozpoczął ucieczkę przed policjantami. W jej trakcie po kilkuset metrach zjechał z drogi, wjeżdżając w krzaki i porzucając motorower. Kierowca i pasażer rozpoczęli ucieczkę na piechotę. Mundurowi szybko zatrzymali kierowcę, który symulując utraty przytomności, próbował uniknąć konsekwencji. Wezwano na miejsce pogotowie ratunkowe, na widok którego 22-latek cudownie ozdrowiał.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości rudzianina i przeprowadzili test na obecność narkotyków w jego organizmie. Oba badania dały wynik negatywny. Kierowca przyznał się, że nie ma uprawnień i to spowodowało, że bał się kontroli. Teraz o losie rudzianina zadecyduje prokurator i sąd, bowiem, za ucieczkę przed policyjną kontrolą grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?