Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruda Ślaska: Hanysy 2015 rozdane [ZDJĘCIA]

Teresa Semik
Hanysy 2015
Hanysy 2015 Maciej Gapiński / Dziennik Zachodni
Po raz dwudziesty w Rudzie Śląskiej wręczono nagrody – Hanysy, którymi honoruje się ludzi Śląska oraz tych, których pracę szczególnie docenili właśnie Ślązacy.

– Dla mnie hanys to tubylec, a ja jestem Kujawianką czyli według wszelkiej nomenklatury – gorolką – mówi Maria Meyer, aktorka Teatru Rozrywki i laureatka tegorocznej nagrody. – Mieszkam na Śląsku od 1983 roku i czuję się tubylcem. Pozwólmy też innym czuć się tutaj tubylcami.

Maria Meyer, odbierając statuetkę Hanysa na scenie Miejskiego Centrum Kultury im. Henryka Bisty w Rudzie Śląskiej dziękowała wzruszona za to, że Śląsk przyjął ją do swojej rodziny.

To jest ten wieczór na Górnym Śląsku, kiedy milkną wszystkie spory i nie widać podziałów między hanysami a gorolami, z tą małą różnicą, że hanysi lepiej godają po śląsku.

Mistrzem mowy śląskiej był tym razem rudzianin Mateusz Sobecko, kolejny Hanys 2015 roku, laureat konkursu You can dance. Przekonywał, że zawsze warto być sobą, także w Warszawie. – Już jest w Polsce o nas głośno, o Rudzie Śląskiej – dodał.

– Znikają kompleksy, a głowa do góry się podnosi. Nie jest gańbą godać po naszymu – mówił też Franciszek Buszka, reprezentujący środowiska biznesu.

Tegorocznymi laureatami Hanysów są także: prof. dr hab. n. med. Jan Baron, Maciej Pieprzyca – reżyser i scenarzysta ze Śląska, Arkadiusz Hołda, twórca Telewizji Silesia (TVS), Jerzy Podsiadło – prezes Węglokoksu, Stowarzyszenie Pomocy Rodzinom Hutniczym, Zespół Pieśni i Tańca „Rudzianie”, Radio Fest.

Superhanysem został Henryk Sławik, prezes Hutu Pokój, która od początku wspiera to wyjątkowe spotkanie ze Śląskiem i ludźmi promującymi Śląsk.

Nagrody wręczał Grzegorz Poloczek z Rudy Śląskiej, twórca kabaretowy oraz inicjatora tej imprezy. Towarzyszył mu tym razem aktor Bernard Krawczyk, znany z wielu śląskich ról.

Impreza, promująca Śląsk i Ślązaków, wpisuje się w obchody Dnia Niepodległości. – Wolność jest radosna – mówiła Grażyna Dziedzic prezydent Rudy Śląskiej.

– Doceniajmy to, co mamy, nie biadolmy tyle, szanujmy ludzi dla nas, Polaków ważnych – podpowiadał ze sceny już całkiem serio Grzegorz Poloczek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto