To oznacza dwie rzeczy - stałe dostawy wody dla mieszkańców Rudy Śląskiej i okolicznych miast oraz czystsze powietrze.
Elektrownia fotowoltaiczna, czyli słoneczna została zamontowana na dachu zbiorniku Oddziału Sieci Magistralnej Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów w Rudzie Śląskiej- Czarnym Lesie. To jeden z najwyższych punktów w aglomeracji śląskiej. Ma ok. 350 m n.p.m., a przy dobrej pogodzie widać stąd nawet góry.
- Jest to również punkt o największej powierzchni wśród wszystkich obiektów GPW w naszym regionie - wyjaśnia Aleksander Maicher z GPW.
W sumie zainstalowano ponad 1200 paneli fotowoltaicznych, które zajmują powierzchnię 20 tys. m kw., czyli tyle co 1,5 boiska piłkarskiego.
Rudzka elektrownia słoneczna rocznie będzie dostarczała ok. 300 MWh energii. Tyle na rok potrzebuje ok. 100 rodzin. Wytwarzany w elektrowni prąd nie będzie jednak dostarczany do gospodarstwo domowych. Zasili on pompy w zbiorniku GPW, który zaopatruje w wodę kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Rudy Śląskiej, a także okolicznych miast.
- W praktyce oznacza to, że nawet w przypadku przerwy w dostawach prądu, pompy będą napędzane energią słoneczną, a mieszkańcy będą mieli wodę - wyjaśnia Maicher.
Zyskamy również na zdrowiu. Dzięki ekologicznemu sposobowi pozyskiwania energii zmniejszy się emisja dwutlenku węgla. W skali roku będą to 222 tony.
Jak wynika z wyliczeń GPW - to tyle samo ile 74 tys. mieszkańców Rudy Śląskiej codziennie emituje.
Inwestycja kosztowała 4,5 mln zł, z czego 4 mln to dofinansowanie z Unii Europejskiej.
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?