Ruda Śląska: Radny Grozmani skłamał w oświadczeniu lustacyjnym? Tak twierdzi sąd

- Sąd orzekł wobec wymienionego utratę prawa wybieralności w wyborach do Sejmu, Senatu i Parlamentu Europejskiego oraz w wyborach powszechnych organu i członka organu jednostki samorządu terytorialnego oraz organu jednostki pomocniczej jednostki samorządu terytorialnego, której obowiązek utworzenia wynika z ustawy, a także orzekł zakaz pełnienia funkcji publicznych, o których mowa w art. 4 pkt 2-57 ustawy lustracyjnej, na okres 5 lat - wyjaśnia w wydanym oświadczeniu prokurator Andrzej Majcher, naczelnik Oddziałowego Biura Lustracyjnego.

Jeżeli wyrok się uprawomocni to radny Grozmani będzie musiał zrezygnować z funkcji radnego Rudy Śląskiej.

- Przede wszystkim czekamy na uzasadnienie. Z wyrokiem nie zgadzam się - mówi radny Tadeusz Grozmani. - Pani mecenas, która mnie reprezentuje będzie odwoływać się w moim imieniu i składać skargę na poczynania Sądu Okręgowego do Sądu Apelacyjnego w Katowicach. Sąd Okręgowy wydał bowiem orzeczenie bez żadnych dowodów.

Zgodnie z informacjami Oddziałowego Biura Lustracyjnego w Katowicach obecny radny Tadeusz Grozmani jako tajny współpracownik o pseudonimie „Łukasz” przekazywał informacje do Wydziału II Miejskiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Zabrzu. Miało mieć to miejsce w latach 1985–1989.