Koszmarny wypadek w Kochłowicach
Wypadek wyglądał makabrycznie. Samochód niemal całkowicie spłonął, gdy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach.
80-letni kierowca forda fiesty prawdopodobnie stracił przytomność i wjechał w przydrożne drzewo. Samochód zapalił się - informuje st. asp. Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy KPP w Rudzie Śląskiej.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Na szczęście bardzo szybko zareagowali przejeżdżający tą drogą inni kierowcy. Tylko dzięki ich pomocy kierowca przeżył.
Świadkowie wypadku samodzielnie ugasili ogień, wyciągnęli kierowcę z auta i wezwali pogotowie ratunkowe.
Mężczyzna był przytomny, gdy do szpitala zabierał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Na drodze są jeszcze utrudnienia w ruchu. Policja zabezpiecza miejsce wypadku.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?