Trudno jest mówić o swojej chorobie nowotworowej wszystkim ludziom dookoła, a zwłaszcza rodzinie. By temu sprostać, członkinie stowarzyszenia Amazonek w Rudzie Śląskiej postanowiły pisać wiersze, w których opisują wszystko to, co ich boli, powoduje strach i wielki żal. I wbrew pozorom znajdzie się też "kilka pozytywnych wersów". Pani Krystyna Grunszel ma na swoim koncie trzynaście wierszy. Zaczęła pisać już w liceum, ale tylko do szuflady. Kiedy trzy lata temu trafiła do ośrodka, ciężka choroba obudziła w niej motywację i chęć do pisania.
- Samej sobie dodaję otuchy pisząc. Oddaje swoje emocje, to co w danej chwili czuję, przychodzi moment, w którym chcę coś powiedzieć. Nie chcę smucić męża i córek, dlatego najłatwiej jest mi wyrazić smutek i cierpienie w tych paru wersach - mówi p. Krystyna Grunszel.
Wiersze można przeczytać na stronie internetowej Amazonek www.amazonkiruda.pl.tl
W pisarskie ślady pani Krystyny idą kolejne członkinie "Relaksu". Wpadły na pomysł, aby na piętnastolecie stowarzyszenia wydać tomik z ich dziełami. Byłoby to wtedy bodźcem dla innych ludzi, którzy pozbawieni są wiary i nadziei.
Każdy z wierszy jest pouczający i niesie za sobą głębokie przesłanie. Wszystkie refleksje zawarte w pisaniu pani Krystyny uczą jak przetrwać walkę z chorobą i cieszyć się życiem. Stara się być radosną i pełną życia osobą, dobrą matką i żoną, wciąż uczy się pokory. Planuje dalej pisać i czeka na moment, w którym będzie mogła opisać same dobre i szczęśliwe chwile.
Amazonki czują się "Siostrami w chorobie".
- Jesteśmy , wielką zgraną rodziną. Wspieramy się nawzajem. Przyjęłyśmy za naturalne, to że jesteśmy chore. Będąc tutaj, w stowarzyszeniu mamy czas na mnóstwo refleksji, dostrzegamy, wszystko to, czego wcześniej nie zauważałyśmy. Trzeba wybaczać i być tolerancyjnym , nie warto się kłócić - uważa pani prezes stowarzyszenia Teresa Wilczek.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?