MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Skompromitowani mistrzowie...

(lis)
Bogusław Mol f szkoleniowiec Pogoni może być zadowolony ze swoich podopiecznych. Fot. M. Chałupka
Bogusław Mol f szkoleniowiec Pogoni może być zadowolony ze swoich podopiecznych. Fot. M. Chałupka
Rudzka młodzież, uzupełniona graczami z Bytomia i Chorzowa, po raz kolejny potwierdziła swoje wysokie aspiracje. Pogoń pokonała wciąż jeszcze urzędujących mistrzów Śląska, koszykarzy Basketu Chorzów i prowadzi w tabeli.

Rudzka młodzież, uzupełniona graczami z Bytomia i Chorzowa, po raz kolejny potwierdziła swoje wysokie aspiracje. Pogoń pokonała wciąż jeszcze urzędujących mistrzów Śląska, koszykarzy Basketu Chorzów i prowadzi w tabeli. Do końca pierwszej rundy rozgrywek pozostała już tylko jedna kolejka.

W barwach Pogoni po raz pierwszy zagrali wypożyczeni z Alby Chorzów Dawid Włodara i Karol Chamera, o których przed sezonem starali się także szkoleniowcy... Basketu. Obaj mogą grać na pozycji rzucającego obrońcy, bądź skrzydłowego.
W pojedynku z Basketem lepiej spisał się Włodara, który zdobył 12 punktów, rzucając m.in. dwie „trójki”. Po kontuzji do forma wrócił już Paweł Mol — rozgrywający Pogoni również rzucił 12 „oczek”.

Warto dodać, że dzień przed meczem chorzowianie zrezygnowali z usług pierwszopiątkowego gracza — Piotra Sokołowskiego, który popadł w konflikt z trenerem.
Wyrównane było tylko pierwsze 5 minut meczu, potem gracze Pogoni kontrolowali już przebieg wydarzeń na parkiecie i systematycznie powiększali przewagę wygrywając ostatecznie z sąsiadem „zza miedzy” różnicą aż 51 punktów!

— Nasza skuteczność była niezła, około 50-procentowa — mówi Bogusław Mol, szkoleniowiec Pogoni. — Zespół zagrał dobrze w obronie, było też dużo ataku szybkiego. Mamy teraz bardzo wyrównany skład i nawet dziesiąty zawodnik może w każdej chwili wyjść na parkiet i wielkiej zmiany w naszej grze nie ma. W meczu z Basketem mieliśmy taką przewagę, że mogła zagrać cała zgłoszona do tego spotkania dwunastka.

— Po proteście na pracę arbitrów, który złożyliśmy po meczu w Zabrzu sędziowie nas nie rozpieszczają — stwierdził Rafał Sobecki, prezes chorzowskiego klubu. — To nie miało jednak wpływu na wynik, bo zespół rozegrał najsłabszy mecz w tej rundzie. Zawodnicy skompromitowali klub i jest mi po prostu wstyd...

W przyszłym tygodniu młodzi koszykarze Pogoni zagrają ostatni mecz w tej rundzie — z Zagłębiem Sosnowiec. Rudzianie, bez względu na wynik, w najgorszym razie zakończą rundę na drugim miejscu.

— To dobra pozycja wyjściowa na rundę rewanżową i przed walką o awans do półfinałów mistrzostw Polski — stwierdził trener Mol.


POGOŃ RUDA ŚL. — BASKET CHORZÓW 116:65(32:16, 18:18, 34:19, 32:12)

POGOŃ:
Mol 12 (3x3), Hirsz 10, Diduszko 22, Maryanek 16, Skóra 5 (1x3) oraz Nowak 2, Włodara 12 (2x3), Chamera 1, Zielony 2, Kałuża 12, Chudzikowski 4, Nowrotek 16 (4x3).

BASKET:
Jankowiak 16, Kołodziejczyk 9, Podbiał 7, Palicki 9, Ochman 11 oraz Niechwiejczyk 0, Różalski 11, Sajda 2, Palej 0, Jurczyński 0, Golda 0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto