Samochód spalił się najprawdopodobniej z powodu zwarcia instalacji elektrycznej.
- Zapaliła się komora silnika - mówi starszy ogniomistrz Tadeusz Błaszków, dowódca akcji.
Pożar gasiła straż pożarna ze Szczecina. - Po przybyciu na miejsce samochód stał cały w płomieniach - mówi dyżurny Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Szczecinie. - Nie było co ratować.
Kierowca spalonego auta, które było na zagranicznych numerach rejestracyjnych, nie chciał pomocy wezwanej na miejsce stargardzkiej policji.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?