Święto brazylijskiej sztuki walki w Rudzie Śląskiej

- Co roku spotykamy się w Rudzie Śląskiej, by wspólnie poćwiczyć. Wśród nas są goście z Polski i zagranicy. Tego roku gościem specjalnym jest Contra Mestre Sandalha z Brazylii – zdradza Sebastian Pontus z Uczniowskiego Klubu Sportowego Capoeira Ruda Śląska, który jest organizatorem wydarzenia.

Open Capoeira Silesia Festival w Rudzie Śląskiej, a dokładnie w hali MOSiR przy ul. Hallera 16b, organizowany jest po raz szósty i ma charakter otwarty. W programie nie brak atrakcji skierowanych dla mieszkańców, którzy chcieliby zobaczyć czym jest ta brazylijska sztuka walki.

- Tego roku przygotowaliśmy aż osiem godzin otwartych treningów dla dzieci, osób początkujących oraz całych rodzin – wymienia Sebastian Pontus.

W zajęciach najliczniejszą grupę stanowili dzisiaj najmłodsi capoeristas. – W zajęciach capoeira biorę udział od siedmiu lat, raz w tygodniu. Najbardziej podoba mi się akrobatyka, bo chodzę też na akrobatykę sportową. Fajne jest też to, że mogę sobie pogadać z przyjaciółmi. Chciałabym być w przyszłości tak dobra jak mój brat – mówiła jedenastoletnia Martyna Pontus. Młoda rudzianka na festiwal zabrała ze sobą koleżankę Natalię, dla której tego typu impreza była debiutem. – Na zajęcia chodzę od miesiąca, ale pierwszy raz jestem na wyjeździe – podkreślała jedenastolatka. – Jest bardzo fajnie. Mieliśmy dzisiaj kilka ciekawych treningów – dodała.

W Rudzie Śląskiej sekcja grupy capoeira działa od dziesięciu lat. Jest jedną z największych na Śląsku i zrzesza ponad trzydzieści osób regularnie trenujących. Do sekcji należą osoby ćwiczące w Uczniowskim Klubie Sportowym Capoeira. Trenują one w Gimnazjum nr 9 w każdy wtorek i czwartek. Co ciekawe, bardzo często razem z dziećmi ćwiczą ich rodzice. – W naszym mieście rodzinne treningi capoeira są dosyć popularne. Bardzo ten model aktywności w klubie propagujemy. Chodzi o to, by rodzic przychodzący z dzieckiem na trening towarzyszył mu w zajęciach, zamiast siedzieć z telefonem na ławce – podkreśla Sebastian Pontus. Wszelkie informacje o grupie można znaleźć na stronie www.capoeirarsl.pl.

Rodziców nie zabrakło też podczas sobotnich zajęć. – W zajęciach uczestniczymy od ubiegłego roku. Nasz syn ma autyzm i szukaliśmy dla niego jak najlepszych zajęć ruchowych. Capoeira pomaga mu się wyciszyć i skoncentrować – tłumaczyła Patrycja Kurpas. – Ja zdecydowałam się na udział w treningach po dwóch miesiącach. Dziewczyny z grupy mnie zmotywowały. Spróbowałam i się wciągnęłam. Jest dużo ruchu i śmiechu. W grupie jesteśmy jak jedna wielka rodzina. Capoeira pomaga mi też na moje problemy z kręgosłupem – podsumowała.