MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Szczęśliwa liczba

BOŻENA BICZKOWSKA
Skład zwycięskiej drużyny z Kochłowic: Łukasz Celiński, Jakub Cylok, Łukasz Drzewiecki, Tomasz Kucharczyk, Dawid Kuczera, Łukasz Leksy, Jakub Łubiński, Szymon Paruch, Paweł Pludra, Wojciech Pludra, Tomasz Sobczyk.  Foto: BOŻENA BICZKOWSKA
Skład zwycięskiej drużyny z Kochłowic: Łukasz Celiński, Jakub Cylok, Łukasz Drzewiecki, Tomasz Kucharczyk, Dawid Kuczera, Łukasz Leksy, Jakub Łubiński, Szymon Paruch, Paweł Pludra, Wojciech Pludra, Tomasz Sobczyk. Foto: BOŻENA BICZKOWSKA
W środę w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 3 przy ulicy Oświęcimskiej 90 odbył się po raz pierwszy w historii tej szkoły Turniej Finałowy Wojewódzkiej Licealiady Młodzieży Szkół Średnich w Koszykówce Juniorów.

W środę w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 3 przy ulicy Oświęcimskiej 90 odbył się po raz pierwszy w historii tej szkoły Turniej Finałowy Wojewódzkiej Licealiady Młodzieży Szkół Średnich w Koszykówce Juniorów. Uczestnikami były zwycięskie grupy półfinałowe: Zespół Szkół Technicznych nr 2 w Chorzowie, Zespół Szkół im. Bolesława Prusa w Częstochowie, Zespół Szkół Czerwionka-Leszczyny oraz organizatorzy ZSO nr 3 w Kochłowicach.

Przygotowania do turnieju trwały bardzo długo. Wszystko było dopięte na ostatni guzik. Uroczystego otwarcia dokonała dyrektor Urszula Papała, która życzyła wszystkim drużynom pomyślnych wyników. - Niech hala sprzyja lepszym - powiedziała.
Pierwszy mecz rozegrały zespoły z Chorzowa i Częstochowy. Podopieczni Rafała Sobieckiego, zeszłoroczni mistrzowie, bez problemu pokonali częstochowian 81:76. Druga rozgrywka była bardzo emocjonująca. Gospodarze walczyli z Czerwionką. Na trybunach dopingowała gorąco swoich podopiecznych pani dyrektor Papała. Kochłowiczanie na początku objęli prowadzenie, ale potem zdobywanie punktów szło im nieco wolniej. Po drugiej kwarcie zawodnicy ożyli i można powiedzieć, że był to typowy mecz walki. Licealiści walczyli o każdy punkt, dlatego mogli cieszyć się z końcowego wyniku 52:47, który utorował im drogę do finałowej rozgrywki.

- Finał był bardzo emocjonujący. Naszym przeciwnikiem byli zeszłoroczni mistrzowie, więc walczyliśmy z najlepszymi. I było to widoczne na boisku - naprzemienna gonitwa za punktami, wymiana "ciosów". Oni prowadzili, my ich goniliśmy i na odwrót. Nie wykorzystali ostatnich dziesięciu sekund - nie trafili za trzy punkty i dlatego my cieszymy się ze zwycięstwa! - wyznaje po meczu zachrypniętym głosem opiekun Bogusław Skowroński. - W najskrytszych marzeniach nie przypuszczałem, że osiągniemy tak wielki sukces. Nie potrafię dojść do siebie i jeszcze świadomość nie pozwala mi zrozumieć, że jesteśmy najlepsi na Śląsku. To najwspanialszy dzień w historii Rudy Śląskiej i naszej szkoły. Śp. dyrektor Jan Gacka byłby zapewne bardzo szczęśliwy i dumny z niewiarygodnych osiągnięć koszykarzy - dodaje.

Drużyna z Kochłowic wykazała się niesamowitym hartem ducha, dojrzałością taktyczną i sprytem. Jednakże w krytycznych momentach dodawał im sił żywiołowy doping publiczności. Dyrektor Urszula Papała z dumą wręczała swoim uczniom ogromny puchar i dyplom. - Jesteśmy bardzo zadowoleni. To był naprawdę ciężki mecz. Mieliśmy szczęście, ponieważ w naszym składzie był szósty zawodnik - wspaniała publiczność. Poza tym chłopcy dali z siebie wszystko! Warto było walczyć do samego końca- jesteśmy mistrzami po dwudziestu latach przerwy! Od dzisiaj naszą szczęśliwą liczbą jest 52. - dwukrotnie pozwoliła nam wygrać, a wynik 52:51 przeszedł już do historii - stwierdził z dumą kapitan drużyny Dawid Kuczera.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto