Po raz pierwszy w historii udowodniono, że wczesne etapy rozwoju zarodkowego ssaków mogą prawidłowo przebiegać nawet w kosmosie. Za osiągnięcie odpowiadają chińscy naukowcy, którzy przeprowadzili serię eksperymentów na pokładzie satelity SJ-10.
Do tej pory nie byliśmy pewni, czy zarodki ssaków, w tym człowieka, mogą zdrowo rozwijać się poza naszą planetą, w warunkach mikrograwitacji. Chińscy naukowcy właśnie rzucili nieco światła na tę tajemnicę, przeprowadzając w przestrzeni kosmicznej serię pewnych eksperymentów.
6 kwietnia Chiny wystrzeliły w kosmos satelitę o nazwie SJ-10, w którym miały odbyć się wspomniane eksperymenty. Część wyników badań już zaczęła docierać na Ziemię. Na pokładzie maszyny znalazło się 6000 mysich zarodków, umieszczonych w specjalnej, samowystarczalnej, zamkniętej komorze o wielkości kuchenki mikrofalowej. Wyposażono ją w systemy niezbędne do dostarczania embrionom składników odżywczych, a także sprzęt potrzebny do przeprowadzania obserwacji i wykonywania zdjęć.
Fotografie, które satelita przesłał na ziemię od czasu startu, pokazują, że w ciągu 80 godzin pobytu w kosmosie 2-komórkowe zarodki rozwinęły się, osiągając stadium blastocysty. To właśnie w tym stadium embrion zagnieżdża się w śluzówce macicy. Jak twierdzą naukowcy, to pierwszy przypadek, który zademonstrował, jak początkowy okres rozwoju zarodkowego ssaków.
Embriony znajdują się w małym module satelity, który wkrótce powróci na Ziemię. Gdy wszystko pójdzie zgodnie z planem, próbki zostaną przeanalizowane – dzięki temu dowiemy się, czy rozwój zarodków choć w najmniejszym stopniu przebiegał inaczej niż na naszej planecie.
Źródło: **
www.conowego.pl**
Dlaczego pszczoły są ważne?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?