- Ślonsko godka jest częścią tożsamości górnośląskiej. Jej nieodłącznym elementem. Dlatego nie wyobrażam sobie, że mieszkając tutaj, mógłbym tylko mówić, a nie godać – twierdzi Rafał Janowski, jeden z pięciu laureatów tegorocznej odznaki "Pszociela Ślonski Godki".
Pamiątkowe dyplomy oraz medale dla krzewicieli godaniu po ślonsku zostały wręczone po raz trzeci. Podobnie, jak w poprzednich edycjach plebiscytu i tym razem na „Pszocieli Ślonski Godki”, czyli Miłośników Śląskiej Mowy głosowali internauci. Swoje głosy oddało ok. tysiąca osób.
Odznaka została ustanowiona przez halembskie Koło Związku Górnośląskiego. Zaś inicjatorem plebiscytu jest rudzianin, Bronisław Wątroba.
- Uznałem, że trzeba jakoś nagrodzić naszych krzewicieli ślonski godki – tłumaczy Bronisław Wątroba.
W tym roku w gronie nagrodzonych, oprócz wspomnianego Rafała Janowskiego, znaleźli się: Peter Burkowski, prezenter śląskiego radia Muszketery; Małgorzata Urbańczyk, która prowadzi zajęcia na Rudzkim Uniwerystecie Trzeciego Wieku; Tadeusz Czerniawski - autor wierszów pisanych w gwarze śląskiej oraz Maria Kostrzewa, która krzewi ślonskom godkę w szkołach oraz jest redaktorką gazety Slonsko Ziymia.
Dlaczego to właśnie oni zostali wybrani na "Pszocieli Ślonski Godki"? Czym dla laureatów jest to szczególne wyróżnienie? Przeczytacie w kolejnym, piątkowym (30 września) dodatku Ruda Śląska do Dziennika Zachodniego.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?