Gola dla Uranii zdobył z karnego Tomasz Mikusz (65. min.).
Z przebiegu meczu wcale nie wynikało, że gospodarze mogli doznać porażki. Stworzyli przynajmniej osiem stuprocentowych okazji do zdobycia bramki, ale wykorzystali jedną. Goście przed przerwą przeprowadzili tylko jedną składną akcję, ale zdobyli gola.
W drugiej połowie przewagę mieli gospodarze, ale nic z tego nie wynikało. W doliczonym czasie gry goście znowu wykazali więcej zimnej krwi. Zdołali zdobyć zwycięską bramkę.
- Szwankuje skuteczność. Stwarzamy mnóstwo dogodnych sytuacji, ale nie potrafimy celnie strzelać - powiedział Stanisław Mikusz, trener Uranii.
Skład Uranii: Pardela - Fłaczek, Małaczyński, Baran, Skoczyk - Janik (75. Grzesik), Mikusz, Bujny, Stawowy (80. Michalski) - Oczko, Kania (46. Kamieński). Przed ostatnią kolejką spotkań Urania zajmuje w tabeli grupy IV ligi okręgowej 7. miejsce z 44 pkt. Urania jutro o godz. 17 w Zabrzu-Mikulczycach zagra ze Spartą Zabrze.
Występujący w grupie I ligi okręgowej Wawel Wirek przegrał u siebie z MKS-em Lędziny 1:5 (0:3). Gospodarze zdobyli gola po samobramce Damiana Sopelewskiego. - Mamy kłopoty kadrowe. W bramce broni 16-latek. Kontuzjowani są kapitan drużyny Michał Zięcik i Rafał Wesołowski - mówił Zdzisław Wesołowski, trener Wawelu. Skład Wawelu: Mężyk - Kałużny, Szymik, Wilczek, Działach-Bujałkowski (75. Zawisza), Piętoń, Kałużny (80. Lux), Olszewski (70. Niemaszyk) - Rogulski (46. Foryś), Mol.
Wawel zajmuje 14. miejsce w tabeli.
Jutro w Świętochłowicach zagra ze Śląskiem.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?