Pierwszą bramkę oglądaliśmy już w 20. minucie. Bramkarz Uranii Marek Kiełtyka musiał wyciągać piłkę z siatki po strzale Łukasza Kapusty. Trzy minuty później było już 0:2. Kiełtykę pokonał Dariusz Łukawski.
Podopieczni Stanisława Mikusza rzucili się do odrabiania strat, ale w pierwszej połowie meczu bramek już nie oglądaliśmy.
Udało się w 50. minucie, po uderzeniu Alberta Bujnego z rzutu wolnego gliwicki bramkarz skapitulował. Niestety, później piłkę w siatce umieszczali już tylko gracze Carbo. W 67. min. rzut karny wykorzystał Łukasz Kapusta.
Później golkipera Uranii pokonywali jeszcze Michał Kołodziej (82.) i Krzysztof Seemann (85.).
W innych spotkaniach zespołów z górnej strefy tabeli, w derbach Zabrza Gazobu-dowa pokonała Spartę 2:0, Walka Zabrze zremisowała 1:1 w Strzybnicy, a Szombierki Bytom wygrały 3:0 z Tęczą Wielowieś.
Czołówka tabeli jest wyrównana: Gazobudowa - 43 pkt, Carbo 42, Walka - 41, Szombierki - 40, Urania - 40. Bytomianie mają jedno zaległe spotkanie, więc walka o awans będzie się toczyć zapewne do ostatniej kolejki. - Każdy może wygrać z każdym - mówi trener gości Piotr Szendzielorz.
Urania - Carbo Gliwice 1:5
Bramka: Bujny (50. min)
Urania: Kiełtyka - Pokorski, Wojciech, Wolek, Janik, Mikusz, Grzesik, Stawowy (81. Kania), Bujny, Machaj (39. Kamieński).
Wawel Wirek - drugi rudzki zespół w okręgówce - podejmował outsidera gr. I - zespół Ogrodnika Tychy. Zawodnicy Zdzisława Wesołowskiego wygrali 2:1 po golach Grzegorza Kałużnego i Piotra Piętonia.
Jutro Wawel zagra na wyjeździe z LKS-em Bełk. Urania w niedzielę zmierzy się w Paniówkach z Tempem. Rudzcy IV-ligowcy przegrali solidarnie po 0:3. Slavia w Chorzowie z AKS-em, a Grunwald w Ornontowicach z Gwarkiem.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?