Kończy się wakacyjna przerwa dla miłośników basketu - 13 września na parkiety wybiegną pierwszoligowcy. Nie zabraknie w niej koszykarzy "Pogoni". Wiadomo już, że w szeregach "Pogoni" nie zobaczymy Piotra Pluty, który odchodzi do Słupska. Najprawdopodobniej z zespołu odejdzie również Sławomir Kruk.
- Czynimy starania, by do czasu rozpoczęcia rozgrywek jeszcze wzmocnić zespół. Nie chodzi tu tylko o znalezienie zawodników na te pozycje, na których grali Pluta i Kruk, lecz też i na wszystkie inne. Chcemy inaczej zbudować tę drużynę aniżeli to miało miejsce w poprzednim sezonie - mówi prezes klubu, Jan Dietrich.
Już dziś wiadomo, że w nadchodzącym sezonie drużynę będzie prowadzić trener Bogusław Mol, a mecze odbywać się będą "po staremu", czyli w hali przy ulicy Hallera. Po kilkumiesięcznym targach uregulowana została wreszcie kwestia korzystanie z niej przez klub. W nadchodzącym sezonie właścicielem pierwszej drużyny koszykówki dalej pozostanie też klub sportowy Pogoń.
- Głównym celem będzie w tym sezonie utrzymanie się w pierwszej lidze. Na razie nie mamy ambicji, aby wyjść gdzieś wyżej. To są koszty, na które w tej chwili nas nie stać - dodają działacze.
W poprzednich sezonach finanse (albo raczej ich brak) były stałą bolączką "Pogoni" i omal nie doprowadziły do wycofania drużyny z rozgrywek. Włodarze klubu liczą, że wsparcie lokalnych władz pozwoli w tym sezonie uniknąć tego typu problemów.
- Podstawą do decyzji o zgłoszeniu klubu do rozgrywek była deklaracja prezydenta oraz Rady Miejskiej, że znajdą się pieniądze na funkcjonowanie drużyny, choć oczywiście w dalszym ciągu poszukujemy też sponsora - mówi Jan Dietrich.
Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?