W Rudzie Śląskiej chcą zbudować klub hokejowy

Przed kilku tygodniami pisaliśmy o powstaniu Rudzkiego Towarzystwa Hokejowego Zryw. Wczoraj w promowanie tej dyscypliny w Rudzie Śląskiej włączył się Mariusz Czerkawski. Najlepszy polski hokeista specjalnie przyjechał do tego miasta, aby przekonywać jego władze, radnych, a także zwykłych mieszkańców do zbudowania w dzielnicy Orzegów sztucznego lodowiska z prawdziwego zdarzenia.

- Chodzi nie tylko o hokej, ale także o stworzenie możliwości aktywnego wypoczynku dla mieszkańców miasta, miejsca, gdzie można by pojeździć na łyżwach. Jeśli ktoś w wieku 7-8 lat zakłada na nogi łyżwy, to bywa, że coś się w nim budzi. Być może doczekamy się w Rudzie Śląskiej wielkiego talentu na miarę reprezentacji Polski - powiedział Mariusz Czerkawski.

Do Rudy Śląskiej przyjechał on na zaproszenie prezesa RTH Zryw Jerzego Sobery. - Chcemy stworzyć dzieciom w naszym mieście możliwość aktywnego spędzania czasu zimą. Cieszę się, że Mariusz włączył się w promocję naszego klubu, bo on swoim własnym przykładem najlepiej zachęca wszystkich do uprawiania sportu - stwierdził Jerzy Sobera, który już od roku prowadzi zajęcia hokejowe z grupą 30 chłopców z Orzegowa.

Warunkiem rozwoju hokeja w Rudzie Śląskiej jest budowa tafli z prawdziwego zdarzenia. 11 czerwca ma zostać rozstrzygnięty przetarg na przygotowanie płyty lodowiska, a realny termin jej otwarcia to 15 listopada. W planach na kolejne lata jest budowa zadaszenia i budynku klubowego.

- Chcemy pójść dwiema drogami. Pierwszą jest kontynuowanie zajęć z grupą 16-18 latków, którzy w ub.r. chodzili na nasze treningi. Drugą nabór do szkółki hokejowej uczniów klas 1-2, który zaplanowaliśmy na wrzesień. Jeżeli razem z klubem będzie rozwijało się także nasze lodowisko, to za parę lat pomyślimy o budowie w Rudzie Śląskiej drużyny ligowej - stwierdził Jerzy Sobera, a Mariusz Czerkawski dodał: - Grałem przeciwko Jurkowi w lidze i pamiętam, że był bardzo dobrym obrońcą. Mam nadzieję, że tak samo sprawdzi się w roli działacza.