18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W rudzkim ZAZ kolejna zmiana na stanowisku dyrektora. Niepełnosprawni są temu przeciwni

Joanna Oreł
Poseł Marek Plura spotkał się z pracownikami  ZAZ-u, aby wesprzeć ich w przetrwaniu tej trudnej chwili
Poseł Marek Plura spotkał się z pracownikami ZAZ-u, aby wesprzeć ich w przetrwaniu tej trudnej chwili Joanna Oreł
Niepokojące sytuacja w ZAZ i nowa dyrektor.Niepełnosprawni pracownicy żalą się, że zrezygnowano z Grzegorza Żymły

W Rudzkim Zakładzie Aktywności Zawodowej panuje atmosfera niepewności. Niepełnosprawni pracownicy i ich opiekunowie boją się o to, jakie będą rządy nowej dyrektorki - Joanny Nawy. Rudzianie dziwią się też czemu dotychczasowy dyrektor Grzegorz Żymła nie wygrał konkursu. Jak twierdzą - to był najlepszy człowiek, jaki im się trafił.

- Boimy się o to, co z nami będzie. Działamy dopiero rok, a to już czwarta zmiana dyrektora. Nikt nie zapytał nas o zdanie. A my przywiązaliśmy się już do dyrektora Żymły. Zawsze mogliśmy liczyć na jego pomoc i wsparcie. A teraz to koniec. Jesteśmy bezradni - załamuje ręce Zofia Wiesiołek, która pracuje w szwalni działającej przy Rudzkim Zakładzie Aktywności Zawodowej.

Jak dodaje pani Zofia - czas spędzony tutaj to dla niej całe życie. - Tu mam swoich przyjaciół i to co lubię robić. Dzięki temu chce mi się wstawać z łóżka i rozpoczynać dzień - wyznaje Zofia Wiesiołek.

Rudzianie boją się, że teraz przyjacielska atmosfera wzajemnego wsparcia może się skończyć. Nie znają nowej dyrektorki - Joanny Nawy. Nie wiedzą też jakie plany ma ona wobec RZAZ - u.

- Na pytanie, czy będą zwolnienia nie otrzymaliśmy konkretnej odpowiedzi. Co mamy myśleć w takiej sytuacji? - pyta Mariola Mgłosiek, opiekunka i instruktorka osób niepełnosprawnych pracujących w szwalni przy RZAZ.

Odpowiedzi na to pytanie nie zna nawet Marek Plura, poseł, który sam znając problemy osób niepełnosprawnych pomaga im od lat. - Najgorsze jest to, że zostaliśmy wrzuceni do administracyjnego kotła, w który nie bierze się pod uwagę tego, jaki wpływ na osoby niepełnosprawne mają takie szybkie zmiany - komentuje Marek Plura.

Joanna Nawa zapewnia jednak, że pod jej rządami w Rudzkim Zakładzie Aktywności Zawodowej nie będzie większych rewolucji. A zmiany będą tylko na lepsze.
- Mam trochę pomysłów dotyczących np. funkcjonowania szwalni - zdradza Joanna Nawa, nowa dyrektorka RZAZ.

Czy wpłyną one korzystnie na funkcjonowanie Rudzkiego Zakładu Aktywności Zawodowej dowiemy się za siedem miesięcy, bo tyle potrwa okresu próbny dla nowej dyrektorki.

Nie wątpią w to władze miasta, powołując się na wyniki konkursu. - Wybór został dokonany na podstawie najwyższego wyniku z ustalonych kryteriów w ramach przeprowadzonej przez komisję rekrutacyjną rozmowy z wiedzy ogólnej i specjalistycznej wymaganej na tym stanowisku - argumentuje Adam Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Ruda Śląska.

Takiego tłumaczenia nie przyjmują jednak podopieczni RZAZ-u. - Dlaczego nikt nie bierze pod uwagę naszych emocji i uczuć? - pytają.

Czy Joanna Nawa sprawdzi się jako nowa dyrektorka rudzkiego ZAZ? Co sądzicie? Czekamy na komentarze?

od 12 lat
Wideo

echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto