Do zdarzenia doszło w poniedziałek, w jednym z rudzkich gimnazjów. Podczas przerwy lekcyjnej na korytarzu rozpylona została nieznana substancja. W efekcie tego zdarzenia część młodzieży zaczęła uskarżać się na duszności, wymioty i łzawienie oczu. Czternaścioro uczniów zostało przewiezionych do szpitali w Rudzie Śląskiej i sąsiednich miastach, gdzie poddano ich badaniom lekarskim.
Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci z komisariatu II, którzy na podstawie zebranych informacji wytypowali i zatrzymali 17-latka - ucznia III klasy tego gimnazjum.
W trakcie przesłuchania nastolatek przyznał się do rozpylenia gazu. Jak wyjaśnił, jego zachowanie nie miało na celu wyrządzenia komukolwiek krzywdy, a gaz rozpylił, chcąc jedynie zażartować. Nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji, jakie wywoła jego „głupi żart”.
Teraz o konsekwencjach jego czynu zadecyduje prokurator i sąd, a grozi mu nawet do 5 lat więzienia. Przypominamy, że oprócz kary jaka grozi 17-latkowi, sąd na wniosek śledczych może zasądzić zwrot kosztów prowadzonej akcji. W przypadku tego typu działań służb ratunkowych, koszty akcji przekraczają 50 tysięcy złotych.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?