"Witamy w Bydgoszczy". Przy wjeździe do Warszawy stanął nietypowy billboard. Popularny tik-toker wyjaśnia, o co chodzi

Jakiś czas temu, przy wjeździe do Warszawy od strony południowo-zachodniej, konkretnie w pobliżu skrzyżowania al. Jerozolimskich i ul. Łopuszańskiej, zainstalowano billboard z nietypowym powitaniem. Kierowcy udający się w kierunku centrum stolicy mogli bowiem przeczytać na nim "Witamy w Bydgoszczy".

Zdjęcia billboardu błyskawicznie obiegły media społecznościowe. Napis bawił większość internautów, jednak niewielu z nich wiedziało, kto stoi za niecodziennym pomysłem i o co tak naprawdę chodzi w całej instalacji.

Okazuje się, że za całym zamieszaniem stoi popularny tik-toker oraz artysta muzyczny Łatwogang. Gwiazdor mediów społecznościowych opublikował niedawno film, w którym wytłumaczył się ze swojego pomysłu.

Trzy miesiące temu wyświetlił mi się filmik na YouTube, gdzie gościu przy lotnisku w mieście Gatwick zrobił napis "Welcome to Luton", przez co osoby lecące do Gatwick myślały, że lądują w Luton. Wtedy wpadłem na pomysł, co gdyby na wjeździe do Warszawy zrobić napis "Witamy w Bydgoszczy" - powiedział Łatwogang na nagraniu zamieszczonym w serwisie TikTok.

Zdjęcia billboardu błyskawicznie obiegły media społecznościowe. Fotografie ukazały się m.in. na profilu Make Life Harder.

Stało się. Warszawa przestała istnieć. Taki billboard stoi na Jerozolimskich, wita wjeżdżających do byłej Warszawy - napisali administratorzy popularnego profilu.

Informacja o nietypowym billboardzie dotarła do samej Bydgoszczy.

Stało się. Przejęliśmy Warszawę. Imperium Bydgoskie staje się faktem - napisali na Facebooku tamtejsi urzędnicy.