O reorganizacji w oświacie mówiło się od dwóch lat. Pierwszą oznaką malejącej władzy kuratorów oświaty było odebranie im prawa weta w przypadku likwidacji szkół. Dawniej ich negatywna opinia mogła zapobiec decyzjom samorządów, obecnie nie jest dla nich wiążąca.
Proces zmian w ustroju szkolnym przyspieszył kryzys gospodarczy i rosnące zadłużenie państwa. Cięcia w budżetówce są więc nieuniknione.
Anna Wietrzyk, rzeczniczka śląskiego kuratora oświaty Stanisława Fabera, nie chce na razie komentować planów ministerstwa.
Propozycje ministerstwa zakładają, że w miejscu kuratorium i komisji egzaminacyjnej powstanie Regionalny Ośrodek Jakości Edukacji - ROJE, który będzie podlegać Krajowemu Ośrodkowi Egzaminów i Ewaluacji. Pracę mają w nich znaleźć pracownicy obu instytucji. Nie wszyscy jednak zachowają posady. Pracę stracą osoby z obsługi administracyjnej i pomocniczej, głównie z sekretariatów i kancelarii, w tym kuratora oraz jego wicekuratorów.
- W Śląskim Kuratorium Oświaty pracuje ok. 270 osób. Dwie trzecie z nich to wizytatorzy, pozostali są pracownikami niemerytorycznymi. Cięcia będą dotyczyły połowy tej drugiej grupy - mówi Adam Matusiewicz, wicewojewoda śląski.
Grzegorz Żurawski, rzecznik minister edukacji, tłumaczy, że wizytatorzy będą odpowiedzialni za nadzór pedagogiczny.
- Mają pracować wyłącznie w terenie, jak to jest w przypadku pracowników Urzędów Kontroli Skarbowej albo służby celnej. Nie będą potrzebowali biurek, bo każdego dnia odwiedzą inną szkołę. To będzie nasza brygada - wyjaśnia Żurawski.
Natomiast w powiatach powstanie sieć lokalnych centrów rozwoju edukacji, których zadaniem ma być wspieranie szkół. Będą zależne od samorządów.
- Chcemy, żeby działały lepiej niż poradnie psychologiczno-pedagogiczne - dodaje rzecznik.
Trzecią jednostką ma być Ośrodek Rozwoju Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego. Wszystkie instytucje będą zależne od Krajowego Ośrodka Jakości Edukacji, który oddany ma być pod nadzór jednego z wiceministrów edukacji. Początkiem zmian będzie styczeń 2011 roku.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?