Władze kanadyjskiej prowincji Quebec szukają różnych rozwiązań, by przekonań niezdecydowanych do szczepień przeciwko COVID-19. Ma to związek z dużym wzrostem nowych przypadków i hospitalizacji powodowanych przez wariant Omicron. Prowincja postanowiła wprowadzić zakaz wstępu do sklepów z alkoholem osobom niezaszczepionym. Nowe zasady będą obowiązywały od wtorku, 18 stycznia. Dowód szczepienia jest już wymagany w placówkach służby zdrowia, teatrach, barach oraz halach sportowych i widowiskowych. Jak podaje Newsweek, w następstwie nowej zasady terminy szczepień w Quebecu wzrosły czterokrotnie w ciągu jednego dnia.
Sklepy z alkoholem tylko dla zaszczepionych warszawiaków?
Nie tylko w Kanadzie mówi się o rosnącej liczbie zakażeń COVID-19. W Polsce również odnotowujemy rekordy nowych zakażeń. Obecnie mamy czwartą falę, ale już mówi się o kolejnej. Minister zdrowia Adam Niedzielski klika dni temu przedstawiał pomysły na walkę z piątą falą pandemii oraz strategię uchronienia szpitali przed zapaścią. W związku z tym, cały czas wiele osób, organizacji czy instytucji zachęca do szczepień. Czy wprowadzenie zasad z kanadyjskiej prowincji sprawdziłoby się w Warszawie? Zapytaliśmy o to Piotra Żbikowskiego, stołecznego radnego, który pod koniec grudnia złożył interpelację w sprawie promocji szczepień przeciwko COVID-19.
- W Polsce mogłoby to wywoływać różne emocje. Zapewne niektórzy politycy bardzo szybko zareagowaliby na taki pomysł, uderzając w hasło ograniczenia wolności – tłumaczy Piotr Żbikowski. – Ja natomiast uważam, że każdy pomysł na to, aby ludzie chcieli się zaszczepić, szczególnie w obliczu zagrożenia Omikronem, jest dobry.
Zniżki dla warszawiaków
Zdaniem radnego, mieszkańcy stolicy lepiej uodpornią się na ciężki przebieg choroby, jeśli poziom wyszczepienia trzecią dawką będzie na poziomie przynajmniej 80 proc. Jak jednak zaznacza w swojej interpelacji, żeby tak się stało, należy zastosować odpowiednie instrumenty motywacji. Żbikowski po konsultacjach z mieszkańcami stolicy zaproponował, by został wprowadzony system zniżek na usługi komunalne obejmujące na przykład ofertę kulturalną lub rekreacyjną. Zwiększenie liczby paszportów wśród warszawiaków wiązałoby się - jak podkreśla - z większym bezpieczeństwem i większą odpornością na COVID-19.
- Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że miasto ma coraz trudniejszy budżet związany z kosztami obsługi usług komunalnych czy wprowadzeniem "nowego ładu", który uderza w duże miasta. Wiem, że rozmawianie o kolejnym ubytku wpływów środków do kasy miejskiej to trudny temat. Trzeba jednak to wszystko wyważyć, biorąc pod uwagę dobro wszystkich mieszkańców Warszawy - dodaje Piotr Żbikowski.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?