Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek w kopalni Bielszowice. Zginął 37-letni górnik

T. Klyta
arc. zdjęcie ilustracyjne
Wypadek w kopalni Bielszowice. Do tragicznego wypadku doszło na kopalni Ruda Ruch Bielszowice. W piątek po południu doszło do odprężenia górotworu i odłamania brył węgla. Ranny został jeden z górników. Jego stan był bardzo ciężki. Zmarł w szpitalu.

W piątek, kilkanaście minut po godz. 15 doszło do wstrząsu i odprężenia górotworu. Jedna z odłamujących się brył węgla trafiła pracującego przy wydobyciu górnika.

Górnik został ciężko ranny. Doznał urazu brzucha i pleców.

Do wypadku doszło na pokładzie 405/2 na poziomie 1000 m.

Na miejsce udał się lekarz, który udzielił pierwszej pomocy. Następnie ranny górnik został przewieziony śmigłowcem do szpitala św. Barbary w Sosnowcu.

Niestety ranny w wypadku górnik zmarł na stole operacyjnym. Miał 37 lat. Na kopalni pracował od 7 lat.

Jak informuje Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej, pozostałym górników pracującym w okolicy nic się nie stało. Nie było konieczności ewakuacji załogi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto