Do zdarzenia doszło podczas montażu obudowy w jednym z chodników, w rejonie ściany 2 na poziomie 406.
- Podczas prowadzenia prac przy zabezpieczaniu stropu oderwały się z niego kamienie i przysypały jednego z górników do połowy. Koledzy, którzy pracowali z nim razem, szybko wydostali go spod kamieni i przetransportowali na powierzchnię. Następnie mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem do szpitala św. Barbary w Sosnowcu - poinformował nas Tomasz Głogowski, rzecznik Kompanii Węglowej.
Poszkodowany to 44-letni górnik. Doznał urazu głowy, żeber i złamania lewej nogi, ale nie stracił przytomności. Przebywa na obserwacji w szpitalu.
Po tym zdarzeniu nie było potrzeby przerywania pracy w kopalni, ponieważ wypadek nie miał miejsca w rejonie wydobycia.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?