Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z cyklu podkarpackie rarytasy: Proziaki

Redakcja
Antje
Zainspirowana warsztatami kulinarnymi, w których wzięłam udział chętnie podzielę się przepisami, przy których warto na chwilkę przycupnąć...

Chyba nie muszę nikomu zabierać cennego czasu, żeby czynić patetyczny wstęp do niniejszego artykułu. Proziaki - mam nadzieję, każdy jadł, a jeśli nie to z pewnością o nich słyszał, a spróbować może własnoręcznie zrobionych. Dla mnie osobiście, proziaki to zapach dzieciństwa... to krzątająca się Babusia, dbająca o to, żeby "pod kuchnią" za bardzo się nie paliło, a płyta kuchenna utrzymywała odpowiednie ciepełko. Smakowy Rarytas!! Postanowiłam podzielić się z Wami przepisem na sławetne proziaki. Dla tych, którzy nie mają dostępu do  kuchni kaflowej, słowo otuchy - genialnie udają się na patelni grillowej oraz w piekarniku :)
1,5 łyżki sody oczyszczonej1 kg maki pszennej0,5 l maślanki, kefiru lub zsiadłego mleka1 łyżeczka soli
Wszystkie składniki mieszamy razem - zagniatamy dość elastyczne ciasto. Wałkujemy na grubość około 1,5-2 cm, wycinamy np. szklanką okrągłe placki. Kształt w zasadzie dowolny - jak nam fantazja podpowie :) Smazymy na suchej patelni (w piekarniku na suchej blaszce) 3-4 minut z każdej strony. Podajemy ciepłe z masełkiem czosnkowym, twarożkiem, marmoladą...z czym dusza pragnie. Smacznego!!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Z cyklu podkarpackie rarytasy: Proziaki - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto