O nieprawdziwości maksymy "znalezione niekradzione" przekonał się 44-latek zatrzymany przez policjantów z komisariatu w Rudzie Śląskiej-Halembie. Mężczyzna jest podejrzany o przywłaszczenie wartego ponad tysiąc złotych telefonu.
Zatrzymania w Rudzie Śląskiej: Przyłapano go na kradzieży telefonu
Młoda mieszkanka naszego miasta, jadąc jednym z autobusów komunikacji miejskiej, zgubiła telefon. Rodzice dziewczyny zgłosili to na policję.
Policja w Rudzie Śląskiej nad sprawą pracowała przez ostatnie trzy tygodnie. Wykonane czynności przyniosły w końcu efekt. Odnotowano kolejne zatrzymania w Rudzie Śląskiej. Wpadł 44-letni mieszkaniec Chorzowa podejrzany o przywłaszczenie telefonu.
Co zrobić ze znaleziskiem? Najlepiej zostawić w Urzędzie Miasta
Mężczyzna usłyszał zarzuty. Grozi mu do roku pozbawienia wolności. 44-latek przyznał się do winy. Oprócz sformułowania i przedstawienia podejrzanemu zarzutów policjanci odzyskali również telefon, który po wykonaniu niezbędnych czynności prawie natychmiast zwrócili prawowitym właścicielom.
Policja w Rudzie Śląskiej przypomina, że rzeczy przez nas znalezione wcale nie należą do nas jak się nam wydaje. Przedmioty te dalej są własnością osób, które je nabyły lub otrzymały. Co zrobić z rzeczą znalezioną? Najlepiej przynieść taką rzecz do Urzędu Miasta, gdzie jest biuro rzeczy znalezionych. Tam również należy szukać utraconych przedmiotów.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?