Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minęło 65 lat od stracenia Joachima Achtelika

(miw)
Uczniowie ze Szkoły Podstawowej numer 3 oraz członkowie Związku Górnośląskiego koła Ruda złożyli w poniedziałek kwiaty w miejscu śmierci Joachima Achtelika - żołnierza Armii Krajowej, powieszonego przez hitlerowców na ...

Uczniowie ze Szkoły Podstawowej numer 3 oraz członkowie Związku Górnośląskiego koła Ruda złożyli w poniedziałek kwiaty w miejscu śmierci Joachima Achtelika - żołnierza Armii Krajowej, powieszonego przez hitlerowców na latarni w centrum dzielnicy 12 lutego 1942 roku.

Joachim Achtelik urodził się w 1920 roku (mieszkał w nieistniejącej już kamienicy na obecnej ulicy Janasa). Ukończył rudzkie gimnazjum, a później studiował na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych (był zresztą nieprofesjonalnym malarzem).

- Jego matka była Niemką, prawie po polsku nie mówiła - wspominali Jerzy Dudek i Herbert Wyrwich, którzy byli świadkiem tragicznych wydarzeń sprzed 65 lat.

Grupa żołnierzy podziemia "wpadła" pod koniec 1941 roku. Schwytany Joachim Achtelik najpierw zobaczył jak na szubienicy giną Ignacy Nowak oraz Antoni Tiałowski (komendant okręgu godulskiego AK), a potem sam trafił na szafot. - Spędzono mieszkańców całej Rudy, aby tę egzekucję oglądali. To było dla odstraszenia, taka "pokazówka". Nie był jedynym straconym członkiem podziemia. Takich jak on było dwunastu. Powieszono ich w różnych dzielnicach miasta tego samego dnia. Jego ciało wisiało na szubienicy przez kilka godzin. Matka mu dała kwiaty do rąk... Co się stało z jego ciałem, nie wiadomo. Może gdzieś je spalono - opowiadali członkowie Związku Górnośląskiego, którzy już od dwunastu lat, co roku składają kwiaty w rocznicę śmierci bohatera.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto