MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ruda Śląska: Poród na rynku. Karetka nie zdążyła dojechać do szpitala. Dziecko jest zdrowe

JO
Oto Michał Psurek. Ratownik, który pomógł przy porodzie. Jego koleżanka, Ewa Sowa jest obecnie na urlopie
Oto Michał Psurek. Ratownik, który pomógł przy porodzie. Jego koleżanka, Ewa Sowa jest obecnie na urlopie Joanna Oreł
Na rynku w Rudzie Śląskiej urodził się mały rudzianin. Pawełkowi tak spieszyło się na świat, że karetka nie zdążyła dojechać do szpitala.

Pawełek, który urodził się na rynku w Rudzie Śląskiej jest już w domu ze szczęśliwymi rodzicami oraz rodzeństwem. Ratownicy medyczni, którzy odebrali poród nie czują się bohaterami

Początkowo miasto obiegła informacja, że poród odebrała przypadkowa kobieta. Szybko okazało się, że było inaczej.

- Dostaliśmy wezwanie do porodu, który już trwał – opowiada Michał Psurek, który uczestniczył w akcji wraz z Ewą Sową ze Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rudzie Śląskiej. – Postanowiliśmy zabrać kobietę do szpitala, by tam mogła spokojnie urodzić.

Karetka nie zdążyła jednak dojechać na Oddział Ginekologiczno-Położniczy, bo malcowi tak spieszyło się na świat, że poród rozpoczął się w trakcie jazdy. Zatrzymano się na Placu Jana Pawła II w Nowym Bytomiu.

- Na szczęście był to poród tradycyjny główkowy – przyznaje Michał Psurek. – Dzięki temu udało się uniknąć komplikacji, a malec urodził się zdrowy.
Dziecko w chwili narodzin ważyło 2,5 kg. Po przewiezieniu do szpitala mamą i noworodkiem zajęli się lekarze.

Dla rodziców malca poród był radosnym, a zarazem zaskakującym wydarzeniem. Rudzianka była w siódmym miesiącu ciąży, więc poród rozpoczął się wcześniej niż przypuszczano.

Początkowo malec miał się nazywać Ksawery. Takie imię wybrali dla niego rodzice. Jednak z racji miejsca narodzin, imię dziecka zmieniono na Paweł.

Szczęśliwa rodzinka jest już razem. Mieszkają w Nowym Bytomiu. Pawełek jest trzecim dzieckiem w rodzinie.

od 7 lat
Wideo

Viki Gabor - 5 Deresza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto