Spółka Szpital Miejski otrzymała ponad 21 mln złotych. Czy to koniec problemów finansowych?

Szpital miejski został dokapitalizowany przez władze naszego miasta. Być może dzięki temu spółka wyjdzie z długów, a szpital nie zostanie zamknięty.

- Decyzja o dokapitalizowaniu spółki Szpital Miejski była jedyną, która mogła uratować ją przed ogłoszeniem upadłości, co praktycznie wiązałoby się z zamknięciem jedynego szpitala w Rudzie Śląskiej - twierdzi Adam Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Rudzie Śląskiej.

Przypomnijmy - od kilku miesięcy mówiło się o tym, że spółka Szpital Miejski, z powodu kłopotów finansowych, nie będzie w stanie dłużej się utrzymać i konieczne będzie ogłoszenie jej upadłości.

Czarny scenariusz mógłby się spełnić za sprawą przepisów Kodeksu Prawa Handlowego - pod koniec ubiegłego roku kapitał zakładowy szpitala wynosił nieco ponad 2,8 mln zł, a strata ponad 4,6 mln zł. To zbyt dużo, by móc dalej funkcjonować. Skąd dysproporcja w budżecie spółki? Jak twierdzą władze naszego miasta: - Taki wynik to efekt błędów popełnionych podczas przekształcania szpitala w spółkę prawa handlowego (kwiecień ub. roku). Opracowany wówczas biznesplan spółki Szpital Miejski, można określić mianem "pobożnych życzeń".

- Praktycznie pod koniec każdego kwartału strata spółki przekraczała sumę kapitałów rezerwowych i połowę kapitału zakładowego. Było to spowodowane niskim kapitałem zakładowym spółki i rosnącymi lawinowo zobowiązaniami - informuje Adam Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.

Próba ratowania szpitala zaczęła się od zmian "na górze". Na początku 2011 roku powołano nowy zarząd spółki - prezesem został Sławomir Święchowicz, a wice - Agnieszka Kozak. Pieniędzy brakowało na wszystko - w tym na wypłaty dla pracowników szpitala. Przyszedł więc czas na kolejne zmiany - m.in. ograniczono prawie o połowę koszty funkcjonowania zarządu i poprawiono gospodarkę lekami. Starty udało się zmniejszyć o ok. 60 procent.

Teraz, gdy spółka stała się właścicielem gruntów i budynków szpitala o wartości 21,3 mln zł, jej wiarygodność wobec zewnętrznych podmiotów z pewnością poprawi się. Możliwy będzie również zakup nowego sprzętu medycznego.

Jednak o konkretnych planach, niestety, nie udało nam się porozmawiać z prezesem szpitala, który nie znalazł dla nas czasu. Również władze naszego miasta nie znają jeszcze szczegółów.

- Zarząd spółki ma szereg planów, które zamierza wdrożyć, po to, by jeszcze bardziej poprawić kondycję szpitala. Zostaną one przedstawione w nowej koncepcji medycznej opracowywanego biznes planu spółki - zdradza tylko Adam Nowak z UM Ruda Śląska.

Dodajmy, że budynki oraz grunty o wartości ponad 21,3 mln zł, które zostały przekazane spółce, to konkretnie kompleks budynków szpitalnych w dzielnicy Godula.

Czy miasto powinno ratować spółkę? Jak oceniacie poziom leczenia i opieki w rudzkim szpitalu miejskim?