32-latek z Rudy Śląskiej groził swojej byłej dziewczynie oraz jej rodzinie śmiercią. Najbliższe miesiące do procesu spędzi w areszcie

Nie mógł się pogodzić z odrzuceniem i groził jej śmiercią

Mężczyzna z Rudy Śląskiej wielokrotnie nachodził swoją byłą dziewczynę zarówno w miejscu zamieszkania jak i pracy nie mogąc pogodzić się z odrzuceniem przez 19-latkę. Rudzianin kierował groźby karalne pod jej adresem oraz rodziny i nowego chłopaka dziewczyny, a także bezprawnie rozpowszechniał jej wizerunek. Ponadto 32-latek posunął się do zniszczenia mienia.

Zastraszona dziewczyna zdecydowała się zgłosić sprawę na policję. Niespodziewający się niczego rudzianin po raz kolejny raz zjawił się w miejscu pracy dziewczyny grożąc, że zrobi jej krzywdę, jeśli ta do niego nie wróci. Policjanci natychmiast wkroczyli do akcji i aresztowali 32-latka.

Sąd w Rudzie Śląskiej zdecydował, że mężczyzna, który okazał się recydywistą, który odbywał już wcześniej kilkuletni wyrok, najbliższe kilka miesięcy spędzi w areszcie. Postawiono mu 6 zarzutów związanych z groźbami karalnymi, rozpowszechnianiem wizerunku bez zgody oraz zniszczenie mienia. Grozi mu za to kara pięciu lat pozbawienia wolności, która ze względu na „recydywę” może być powiększona o połowę.