Jak relacjonuje rudzka piolicja, pracownicy MOPS-u poprosili mundurowych o pomoc i asystę podczas wejścia do mieszkania 30-letniego rudzianina, który nie chciał im otworzyć drzwi. Mieli oni podejrzenia, że może dojść do zagrożenia życia ich podopiecznego.
W trakcie próby otwarcia drzwi przez ślusarza ze spółdzielni, jeden z policjantów przez mieszkanie sąsiadów dostał się na balkon 30-latka. Widząc, że ten stoi nieruchomo w jednym miejscu i nie reaguje na polecenia i pukanie, zdecydował się wybić szybę.
Rudzianin wisiał już z pętlą na szyi. Dzielnicowy natychmiast uwolnił go i prowadził czynności reanimacyjne, aż do przyjazdu pogotowia ratunkowego. Na szczęście pomoc mundurowych i pracowników opieki społecznej przyszła na czas i udało się odratować desperata, który został przewieziony do rudzkiego szpitala.
Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Śledczy z „czwórki” będą dążyć do ustalenia powodów jego desperackiego kroku.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?