- Dotychczas otrzymaliśmy dopiero częściowe wyniki badań histopatologicznych (w kierunku schorzeń - przyp. red.) - mówi Andrzej Galas, prokurator rejonowy w Zabrzu. - Dopiero po otrzymaniu kompleksowych dokumentów będziemy wiedzieć więcej.
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć - z histopatologii nie wynika, że przyczyną śmierci skarbniczki mógłby być np. zawał. O takiej hipotezie mówiło się na początku. Teraz zabrzańska Prokuratura Rejonowa czeka na drugą część wyników badań prowadzonych przez katowicki zakład medycyny sądowej. Chodzi o toksykologię.
- Sądzę, że jej wyniki trafią do nas już za trzy tygodnie - teoretyzuje Galas.
To może być dobry trop, bo od nieoficjalnie mówi się o tym, że kobieta zmarła z powodu przedawkowania leków. Znaleziono ją w jednym z hoteli w Zabrzu.
Tymczasem w rudzkiej Prokuraturze Rejonowej trwa śledztwo w sprawie wyjaśnienia nieprawidłowości w pionie finansowym tamtejszego Urzędu Miasta. Chodzi o kwotę ok. 1,3 mln, którą prezydent Rudy Śląskiej, Grażyna Dziedzic podała w zawiadomieniu o przestępstwie. To właśnie wówczas wokół skarbniczki wybuchła medialna burza, co zbiegło się z jej niewyjaśnioną śmiercią.
- Zapoznajemy się z urzędowymi dokumentami i przesłuchujemy świadków. Śledztwo cały czas trwa. Dajcie nam popracować - ucina Adam Czarnecki, zastępca rudzkiego prokuratora.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
