Nieletni chłopiec wezwał policję do własnej matki
W niedzielę, 18 września policjanci z Rudy Śląskiej otrzymali telefon od.. chłopca. Dziecko zadzwoniło po pomoc po tym jak zostało poszarpane i podrapane przez pijaną matkę. Na miejsce wysłano patrol.
Policjanci zostali zawiadomieni przez chłopca o pijanej matce. Chłopiec uciekł z domu na klatkę schodową, skąd zadzwonił po pomoc. Mundurowych do mieszkania wpuściła pijana kobieta, która nie była w stanie dmuchnąć w alkomat. W mieszkaniu przebywał też jej 41-letni znajomy, który w organizmie miał prawie 2 promile i drugi młodszy syn. Matka agresywnie potraktowała nie tylko syna, ale też mundurowych szarpiąc jednego z nich i rozrywając mu koszulę. Policjanci byli zmuszeni obezwładnić kobietę.
Na miejsce został wezwany też pracownik socjalny, który przewiózł dzieci do ośrodków opiekuńczych, gdzie będą czekać na decyzję sądu rodzinnego.
41-letni mężczyzna trafił do izby wytrzeźwień, a 38-letnia matka do policyjnego aresztu. Kobieta usłyszy zarzuty o narażenie małoletnich na niebezpieczeństwo oraz zarzut naruszenia nietykalności cielesnej policjanta. Za to może jej grozić nawet do 5 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?