Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

45-letni rudzianin znęcał się nad konkubiną – był pijany, w ręce miał nóż. Policja z Rudy Śląskiej musiała użyć paralizatora

OPRAC.:
Paweł Kurczonek
Paweł Kurczonek
Funkcjonariusze z Rudy Śląskiej w sobotę, 15 lipca otrzymali zgłoszenie o przemocy domowej. Zatrzymany 45-latek jest podejrzany o znęcanie się nad konkubiną – to ona zawiadomiła policję. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany, może trafić do więzienia na 5 lat.

Znęcał się nad konkubiną – został zatrzymany przez policje z Rudy Śląskiej

45-letni rudzianin, podejrzany o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad konkubiną, został na wniosek prokuratora tymczasowo aresztowany. To dręczona kobieta 15 lipca zawiadomiła policję.

- W ubiegłą sobotę dręczona przez swego partnera kobieta postanowiła wezwać na interwencję policjantów. W mieszkaniu zastali mundurowi zastali powoda interwencji, który pijany z nożem w ręku nie stosował się do poleceń policjantów – informuje rudzka komenda policji.

By obezwładnić agresora, policja była zmuszona użyć paralizatora. 45-latek został następnie doprowadzony do policyjnego aresztu, w którym trzeźwiał przed przesłuchaniem. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i stanął przed sądem.

- Sędzia nie miał wątpliwości, że podejrzany rudzianin powinien najbliższe dwa miesiące spędzić w areszcie. Dla dobra pokrzywdzonej izolacja sprawcy była koniecznością. Teraz do czasu zakończenia postępowania przez śledczych, rudzianin będzie czekał za kratkami, za którymi może spędzić nawet 5 lat – dodają policjanci z Rudy Śląskiej.

Przemoc w rodzinie – reaguj, nie udawaj, że to nie twoja sprawa!

Należy pamiętać, że przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną, jest to przestępstwo ścigane przez prawo.

- Wykorzystywanie, bicie i krzywdzenie osób bliskich jest przestępstwem, takim samym, jak przemoc wobec obcych. Przemoc domowa rzadko jest incydentem jednorazowym. Jeżeli wobec sprawcy nie podejmie się natychmiastowych, stanowczych działań - przemoc się powtórzy – apeluje policja.

Niestety bardzo często służby są wzywane zbyt późno, w ekstremalnych sytuacjach, gdy ofiara przemocy nie radzi już sobie z sytuacją i sięga po ostateczne rozwiązanie – targa się na własne życie. Widząc, że osobie z twojego otoczenia dzieje się krzywda, nie czekaj – powiadom policję lub straż miejską, pomocy w takiej sytuacji udzieli również najbliższy Ośrodek Pomocy Społecznej.

- Pamiętaj! Aby skutecznie przeciwstawić się agresji, należy przełamać strach i pozwolić sobie pomóc. Każda osoba, która padła ofiarą przemocy może liczyć na wsparcie policjantów oraz innych placówek świadczących pomoc. Ważne, aby na przemoc domową reagowali także sąsiedzi oraz bliscy ofiar. To pomoże odpowiednim podmiotom skutecznie działać. Bierne przyglądanie się sytuacji na pewno nic nie zmieni, a jeden sygnał może pomóc uniknąć tragedii – przypomina policja.

Żaden sygnał o przemocy wobec bliskich nie zostanie zignorowany, policja korzysta w takich sytuacjach z procedury „Niebieskiej Karty”.

- W przypadku gdy potwierdzimy, że przemoc ta jest zjawiskiem powtarzającym się, wówczas prowadzimy postępowanie dotyczące przestępstwa znęcania się nad rodziną. Co ważne, każda wiadomość o przemocy przekazana mundurowym zostanie dokładnie sprawdzona i zweryfikowana – podkreślają mundurowi.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto