Odwołanie Piotra Wałacha to efekt publikacji prasowych, w których były dyrektor przyznał się do przyjmowania łapówek.
Zgodnie z informacjami prokuratury - Wałacha w latach 2000-2002 miał przyjąć ok. 4,5 tys. zł od spółki, która dostarczała materiały chemiczne do fedrowania węgla w kopalni Polska-Wirek, a którą Piotr Wałacha wówczas zarządzał.
Wałacha złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Chodzi o rok ograniczenia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Ponadto grozi mu kara grzywny - 15 tysięcy złotych.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?