Kata to jeden z elementów karate, polega na prezentacji przez zawodnika sekwencji technik obrony i ataku. Sędziowie oceniają kolejność i precyzję wykonywanych ruchów, trzeba również w odpowiednich momentach pamiętać o okrzykach.
- Tu nie ma dowolności, wszystko jest z góry ustalone. Dzieci rywalizują niezależnie od posiadanego stopnia, w kilku kategoriach wiekowych - tłumaczy Roman Dymek, prezes Rudzkiego Klubu Karate Kyokushin.
Karate uczy najmłodszych dążenia do celu i niezniechęcania się drobnymi niepowodzeniami. Szczególnie w młodszych grupach zajęcia wyglądają raczej jak zabawa niż sportowy trening.
- Pracujemy z każdym, nie dyskwalifikujemy dziecka tylko dlatego, że jest krnąbrne. Karate uczy szacunku, uporu, wytrwałości i cierpliwości- dodaje Roman Dymek.
Jak zapewnia sensei, nawet jeśli dziecko zrezygnuje z treningów po jakimś czasie, to, czego się podczas nich nauczy, przyda mu się do końca życia.
Młodzi karatecy twierdzą, że trenują najlepszą sztukę walki, jaką mogli sobie wymarzyć.
- Trenuję trzeci rok, bardzo podoba mi się karate. Najbardziej lubię uderzenia. Chciałbym zdobyć brązowy pas - mówi 9-letni Jasiek Tudruj.
Najwięcej punktów w swoich kategoriach wiekowych otrzymali Bartłomiej Jarczyk, Jakub Czaja, Konrad Szydło i Agata Pietrzykowska.
W mieście działa 5 sekcji klubu - w Bykowinie, Wirku, Orzegowie i dwie w Nowym Bytomiu. Zapisywać można się przez cały rok. Adresy i numery kontaktowe są na stronie
www.karate.2web.plWywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?