15 marca policjanci z rudzkiej drogówki, pełniący nocną służbę postanowili zatrzymać do kontroli kierowcę bmw. Chwilę przed północą na Niedurnego mężczyzna przekroczył bowiem dozwoloną prędkość. Na widok policyjnego patrolu, dającego sygnał do zatrzymania, kierowca gwałtownie przyśpieszył.
Pościg za uciekającym samochodem nie trwał długo i zakończył się porzuceniem samochodu z pasażerem oraz ucieczką kierowcy. Porzucony, niezabezpieczony samochód stoczył się, uderzając w bok radiowozu, którym policjanci zablokowali mu możliwość dalszej jazdy.
Wewnątrz bmw mundurowi zastali pijanego pasażera. Ten po wytrzeźwieniu stwierdził, że nie zna personaliów kierowcy, który miał go tylko odwieźć do domu. Uciekinierem okazał się 30-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej, który został zatrzymany po kilkugodzinnych ustaleniach.
Sprawdzenie w policyjnych bazach danych wykazało, że rudzianin nie ma prawa jazdy. Dalszym losem 30-latka zajmie się teraz prokurator i sąd. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?