Za nim już jedenaście dni na stanowisku ministra, a wydaje się, że pomysłów i dobrej woli ma znacznie więcej od poprzedników. Poza tym nauczony jest ich złym doświadczeniem. Dlatego minister zdrowia Marian Zembala wie, co poprawić i jak.
- Uczę się ministrowania, nieźle mi to idzie - żartował wczoraj kardiochirurg.
Przede wszystkim zależy mu na opiece nad dziećmi. Żaden mały pacjent nie może być odesłany ze szpitala. Taka decyzja musi być poprzedzona konsultacją, choćby telefoniczną z ordynatorem. - Zbyt wiele jest odmów, a potem nieszczęść - mówił minister Zembala podczas spotkania zorganizowanego w Rudzie Śląskiej.
Był to element ofensywy czerwcowej rządu na Śląsk, a Zembala to najmłodszy stażem minister. Na najbliższe cztery miesiące minister Zembala wyznaczył sobie ambitny plan. Chce przede wszystkim (do końca lipca) wprowadzić niezbędne poprawki do pakietu onkologicznego. Nad tymi zmianami pracuje zespół wybitnych fachowców. Resort czas czeka też na uwagi i propozycje środowiska. Minister zamierza przyspieszyć prace nad wdrożeniem ustawy o zdrowiu publicznym (pilotuje ją wiceminister ze Śląska, Beata Małecka-Libera) oraz wprowadzić sześciomiesięczne kursy dla internistów, by mogli zrobić błyskawiczne specjalizacje z geriatrii (szklenia będą odbywać się w Białymstoku, Poznaniu oraz Krakowie, a jak będzie potrzeba zostaną uruchomione kolejne ośrodki). Słabością polskiej medycyny jest bowiem brak specjalistów w zakresie opieki długoterminowej, która zwykle dotyczy osób starszych. Niezwykle istotną sprawą jest opracowanie mapy potrzeb zdrowotnych, bo to od niej zależeć będzie, ile środków z NFZ trafi do budżetu. Dzięki niej nie będą się dublowały inwestycje i w jednym powiecie nie powstaną trzy oddziały o tym samym profilu.
- Będę pracował dzień i noc, a doprowadzę do powstania mapy - zadeklarował minister Zembala.
Oprócz zmian systemowych chce też wprowadzić drobniejsze udogodnienia, w tym tzw. listę bezpieczeństwa okołooperacyjnego, a także listę poziomu zadowolenia pacjentów.
- Gdy odejdę ze stanowiska, nie chcę mieć sobie nic do zarzucenia - stwierdzil prof. Zembala.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?