Do zatrzymania pijanego kierowcy doszło po krótkim pościgu na ulicy Leśnej w Rudzie Śląskiej. Policjant z katowickich Oddziałów Prewencji jechał jako pasażer samochodem za pijanym kierowcą, który wykonał niebezpieczny manewr, a później po zatrzymaniu zachowywał się agresywnie. Początkowo nie zdawał sobie sprawy, że ma do czynienia z policjantem po służbie. Gdy zrozumiał co mu grozi, zaczął uciekać pieszo, lecz szybko został zatrzymany i przekazany w ręce policjantów z rudzkiej drogówki. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 31-latek miał prawie 1,8 promila alkoholu w organizmie. Nie dość, że jechał samochodem po pijaku, to jeszcze złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Widać, że to nie pierwszy jego taki wybryk, bowiem zgodnie z decyzją sądu do listopada 2022 roku miał nie siadać za kierownicę. Teraz rudzianinem zajmą się śledczy z „piątki”, a za kolejne przestępstwa może mu grozić nawet 3 lata pozbawienia wolności i kolejny dłuższy zakaz prowadzenia pojazdów.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?