Sprawdziliśmy, ile budynków w mieście może odzyskać swój dawny blask, a które obiekty trzeba zburzyć

Sprawdziliśmy, które z nich mają szansę odzyskać dawny blask, a które powinny jak najszybciej zniknąć, ponieważ zagrażają naszemu bezpieczeństwu.

Ulica Szyb Walenty w Rudzie to miejsce oddalone od osiedli mieszkaniowych, a jednak i tutaj można znaleźć prawdziwe perełki. Chodzi o dwie wille - budynki dawnej dyrekcji kopalni Walenty-Wawel zlokalizowane przy Śląskim Parku Przemysłowo-Technologicznym. Od lat stoją one opuszczone i niszczeją z dnia na dzień.

Jednak na szczęście, wkrótce ma się to zmienić. Od niedawna wille mają nowego właściciela. Zarząd nad nimi objęła firma budowlano-konserwatorska Paryt Renobud, która chce wyremontować renowacji obiekty i przenieść tutaj swoją siedzibę. Obecnie przygotowywana jest dokumentacja techniczna.

- Bardzo dobrze się składa, że nowy właściciel, firma z Rudy Śląskiej, posiada duże doświadczenie w pracach konserwatorskich, co z pewnością będzie nieodzowne na etapie prac remontowych - podkreśla Łukasz Urbańczyk, miejski konserwator zabytków w Rudzie Śląskiej.

Modernizacji doczeka się też budynek, który znajduje się na rogu ulic Goduli i Rencistów w dzielnicy Godula. To siedziba dawnego szpitala. Jakie będą dalsze losy opuszczonego obiektu?

- Jesteśmy w trakcie remontu. Chcemy stworzyć tu zakład opiekuńczo-rehabilitacyjny. To prywatna inwestycja - podkreśla właściciel obiektu i dodaje: - Tej zimy chcemy odnowić budynek wewnątrz, a wiosną na zewnątrz. Musimy to zrobić tak, aby pierwotny układ budynku został zachowany. Nie możemy się z niczym spieszyć. Każda cegiełka musi zostać dokładnie odtworzona, tak, by nie naruszyć architektury obiektu - zaznacza.

Są jednak w naszym mieście budynki, które przydałoby się natychmiast wyburzyć. Na liście tej czołowe miejsce zajmuje budynek po dawnym sklepie Biedronka przy ul. Czarnoleśnej w Nowym Bytomiu.

- Obiekt miał zainteresowanie. Niestety z uwagi na dość wysoką wręcz zaporową cenę nie znalazł nowego właściciela - twierdzi Marek Mitras z Biura Obsługi Nieruchomości UNIDOM, które dotychczas pośredniczyło w sprzedaży obiektu po sklepie.

Właściciel wymówił jednak umowę pośrednictwa. Jakie ma plany wobec nieruchomości? Tego nie chce zdradzić.

Z Łukaszem Urbańczykiem, miejskim konserwatorem zabytków, rozmawia Joanna Oreł

Czy opuszczone budynki są dużym problemem w naszym mieście?

Miasto dobrze radzi sobie z własnymi budynkami, oczywiście w skali całego miasta może zdarzyć się jakiś przypadek niezagospodarowanego budynku, ale są to rzadkie przypadki. Niestety zdecydowanie więcej obiektów na terenie miasta jest zaniedbanych ze względu na niewłaściwe postępowanie właścicieli prywatnych lub ze względu na nieuregulowany stan prawny nieruchomości np. nie można ustalić prawowitych spadkobierców, obiekty są bezpańskie albo sprawy spadkowe nieuregulowane.

Kiedy można mówić o tym, że budynek to po prostu ruina i nie da się go już uratować?

Myślę, że dla budynków o dużych walorach historycznych i architektonicznych taka granica nie występuje. Przypomnijmy sobie, w jak fatalnym stanie były poszczególne budynki przy ul. Kubiny. A teraz ulica ta jest odwiedzana i podziwiana przez turystów. Podobna sytuacja miała miejsce przy ul. Szafranka 6, gdzie po 20 latach nieużytkowania budynku, obiekt praktycznie bez dachu, stropów, z częściowo zawalonymi ścianami został odbudowany i ponownie odzyskał swoją świetność. Nie inaczej sprawa wyglądała z Szybem Andrzej, kilkanaście lat pozbawionym dachu, uszkodzonym przez szkody górnicze, który w ostatnich latach udało się odrestaurować i odtworzyć dach, zabezpieczając na kolejne długie lata.

A jak nakazuje prawo? Kiedy budynek musi być bezwzględnie rozebrany?

Budynek może zostać rozebrany, kiedy zagraża życiu lub zdrowiu mieszkańców, ale pod warunkiem, że nie jest wpisany do rejestru zabytków. Jeśli jest wpisany, to w takim przypadku niezbędne jest jego wykreślenie z rejestru przez generalnego konserwatora zabytków. Natomiast jeśli budynek jest objęty ochroną konserwatorską, w takich przypadkach niezbędna jest także zgoda służb ochrony zabytków do tego, aby obiekt wyburzyć.

Wskażcie budynki, które przydałoby się odnowić, a które są kompletną ruiną! Czekamy na propozycje!