Stowarzyszenie referendystów w Rudzie Śląskiej założyły osoby, które były związane z inicjatywami referendalnymi w kadencji władz samorządowych 2010-2014.
Powstało stowarzyszenie referendystów w Rudzie Śl. DYSKUSJA
- Rok temu na spotkaniu po referendum w Rudzie Śląskiej pojawiło się ok. 140 osób. Wtedy właśnie pomyśleliśmy o tym, by sformalizować ten ruch - wyjaśnia Bartosz Szabatowski, przewodniczący stowarzyszenia - Poza tym pewne kwestie poruszone przez nas, czy to przy pierwszej, czy drugiej inicjatywie referendalnej, nie straciły na ważności, a wręcz przeciwnie - przybierają na sile.
Stowarzyszenie referendystów w Rudzie Śląskiej uważa m.in., że władze miasta prowadzą "dziwną" politykę finansową. - Niedawno prezydent ogłosiła, że w budżecie brakuje 23 mln zł i jest to wina rządu. Dlaczego więc inne miasta nie podnoszą larum? Chyba, że dotyczy to jedynie Rudy Śląskiej, ale w takim wypadku, czy pani prezydent oczekuje, że ktoś za nią zajmie się tą sprawą? - pyta Szabatowski.
Prezydent Dziedzic sytuację w Rudzie Śląskiej tłumaczy tak: - Mniejsze wpływy do miejskiego budżetu oznaczają mniejsze wydatki. Dobrze, jeżeli wiemy o tym w momencie planowania budżetu, a nie gdy dowiadujemy się dopiero w połowie roku. A w takiej właśnie sytuacji postawił nas rząd.
Czym jeszcze zamierza się zająć stowarzyszenie referendystów w Rudzie Śląskiej?
- Będziemy starali się działać tak, by wspomagać mieszkańców miasta, szczególnie tych, którzy mają jakieś trudności w sprawach urzędowych, nie wiedzą gdzie szukać pomocy, jak i do kogo napisać. Przyglądamy się uprawnieniom i przywilejom, jakim cieszą się mieszkańcy sąsiednich miast - Mikołowa, Zabrza, czy Katowic i o takie dobra będziemy występować do naszego samorządu - zapowiada Szabatowski.
Pytanie jednak, czy stowarzyszenie referendystów w Rudzie Śląskiej nie rozpoczyna w ten sposób przygotowań do przyszłorocznych wyborów samorządowych. - Naszym celem nie jest "doczłapać" do wyborów, a później rozwiązać się. Nie jesteśmy związani z żadną partią. Chcemy działać oddolnie, pokazując siłę i interesy mieszkańców Rudy Śląskiej - twierdzi Bartosz Szabatowski.
Równocześnie jednak stowarzyszenie referendystów w Rudzie Śląskie zapowiada, że jego członkowie zamierzają startować w wyborach samorządowych 2014. Na razie jednak nie zdradzają, czy ich kandydaci będą ubiegali się tylko o stanowiska w Radzie Miasta, czy również o fotel prezydenta w Rudzie Śląskiej.
Stowarzyszenie referendystów w Rudzie Śląskiej jest potrzebne? Komentujcie!
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?