Nasze długi rosną lawinowo. I nie chodzi tu wcale o zaciągnie kredytów, czy branie tzw. "chwilówek", lecz o zaległe opłaty z tytułu niezapłaconych czynszów za mieszkania komunalne.
Ze statystyk Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Rudzie Śląskiej wynika, że - w porównaniu do 2009 roku - w 2011 roku zadłużenie rudzian z tytułu zaległych opłat ogółem wzrosło o ponad milion złotych!
To powinno mobilizować najemców mieszkań komunalnych do płacenia czynszu, bo jak widać z powodu zalegających opłat do miejskiej kasy nie wpływają miliony złotych.
Powołując się na statystyki - trzy lata temu - w 2009 roku - kwota zadłużenia z tytułu czynszu najmu mieszkań komunalnych w Rudzie Śląskiej wynosiła ponad 3,4 mln zł spośród ogólnej puli, która miała wpłynąć, czyli ponad 37, 7 mln zł.
Rok później kwota zadłużenia wynosiła wprawdzie ponad 3,5 mln zł, z ponad 36 mln zł ogólnej kwoty, ale już w minionym, 2011 roku z prawie 37,8 mln zł do kasy nie wpłynęło ok. 4,6 mln zł, które miały wpłynąć właśnie z tytułu niezapłaconych czynszów.
Jak mają się do tych danych zmiany w wysokościach opłat? Bardzo adekwatnie.
- Ostatni raz stawka czynszu zmieniła się 1 lipca 2009 roku. Zgodnie z podjętym wówczas zarządzeniem prezydenta miasta, ustalono stawkę bazową czynszu w wysokości 6,56 zł za najem jednego metra kwadratowego powierzchni użytkowej lokali mieszkalnych. Wcześniej stawka wynosiła 6,3 zł za metr kw. powierzchni użytkowej - przytacza Adam Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Rudzie Śląskiej.
- Przy uwzględnieniu wszystkich czynników podwyższających bazową stawkę czynszu, stawka maksymalna wynosi odpowiednio 7,55 zł za metr kw. powierzchni użytkowej, wcześniej stawka maksymalna wynosiła 7,25 zł - dodaje.
Miasto ma kilka sposobów na radzenie sobie z długami mieszkańców.
Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej wysyła m.in. wezwania do nieterminowych najemców, czasem sprawa kończy się na eksmisji nieterminowego najemcy, a w niektórych przypadkach MPGM godzi się na ratalną spłatę zaległości i przyjmowania oświadczeń o dobrowolnych wpłatach dłużników.
Ponadto, tym którzy nie płacą czynszu grozi wpisanie do Krajowego Rejestru Długów.
Miasto planuje również podjąć współpracę z firmami windykacyjnymi, którym będą przekazywane sprawy ściągnięcia długów od dłużników.
- Dłużnikom oferowana jest pomoc w dostosowaniu warunków mieszkaniowych do sytuacji rodzinnej i materialnej poprzez zamianę urzędową na lokal tańszy w utrzymaniu lub pomoc w dobrowolnej zamianie - uzupełnia Adam Nowak, rzecznik prasowy rudzkiego magistratu.
W jaki sposób miasto powinno skutecznie ściągać zaległe opłaty?
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?