Zamiast 250 zł kary, zaufanie i bezpłatny wstęp na kąpielisko w Nowym Bytomiu. Taka idea przyświeca akcji "Bezpieczne wakacje - Mandat zaufania" w Rudzie Śląskiej, która od 2005 roku prowadzona jest w sezonie letnim. Chodzi o to, by rudzianie zamiast miejsc ryzykownych i niestrzeżonych, wybierali te, w których wakacyjna kąpiel jest bezpieczna.
Godula, Chebzie, Rudzka Kuźnica - w tych miejscach w Rudzie Śląskiej najczęściej można spotkać nielegalnych plażowiczów. Same opalanie się nie jest wprawdzie zabronione, ale kąpiel w niestrzeżonych stawach już tak.
Wakacje w Rudzie Śląskiej 2013 [PROGRAM] Półkolonie i wyjazdy
Między innymi taka lekkomyślność była przyczyną tragicznych wydarzeń z 2004 roku. - Wtedy podczas kąpieli w niestrzeżonych akwenach wodnych utonęło pięć osób - przypomina Andrzej Nowak, rzecznik prasowy rudzkiej Straży Miejskiej. - To był dla nas impuls, by podjęć kompleksowe działania prewencyjne.
W ten właśnie (niestety tragiczny) sposób rozpoczęła się coroczna akcja "Bezpieczne wakacje - Mandat zaufania" w Rudzie Śląskiej, w ramach której współpracują strażnicy miejscy, ratownicy oddziału WOPR-u w Rudzie Śląskiej oraz pracownicy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
- Co roku Straż Miejska rozdaje od ok. 100 do 200 mandatów osobom, które kąpią się w niestrzeżonych akwenach wodnych - mówi Andrzej Nowak. - Takie wykroczenie może skończyć się karą grzywny w kwocie do 250 zł, ale my najpierw ostrzegamy, wręczając mandat zaufania w Rudzie Śląskiej.
Umożliwia on jednorazowe bezpłatne skorzystanie z kąpieliska MOSiR-u przy ul. Ratowników w Nowym Bytomiu. Jednak zarówno mandat zaufania, jak i zaufanie można tylko raz otrzymać od rudzkich strażników. Kolejna kąpiel w niestrzeżonym miejscu kończy się bowiem prawdziwym mandatem. Widać jednak, że i prewencja i kara są skuteczne w przypadku nieodpowiedzialnych plażowiczów
- Trzeba przyznać, że z roku na rok zwiększa się świadomość mieszkańców, odnośnie kąpieli w niestrzeżonych miejscach - podkreśla Andrzej Nowak.
Potwierdzenie tego można znaleźć w statystykach. W 2011 roku odnotowano w naszym mieście dwa przypadki utonięć. Natomiast w 2012 roku na szczęście nie było ich w ogóle.
Rzecznik rudzkiej Straży Miejskiej dodaje jednak, że wciąż zdarzają się sytuacje, kiedy to w niestrzeżonym miejscu kąpią się całe rodziny i to nawet siedmioosobowe. - Rodzice tłumaczą z reguły, że nie stać ich na kupno biletów na basen, czy kąpielisko - mówi Nowak.
Może więc kolejnym, dobrym krokiem, powinno być wprowadzenie tańszych biletów dla rodzin wielodzietnych?
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?