Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie żyje prezydent Rudy Śląskiej, Grażyna Dziedzic. Miała 68 lat, prezydentem była od 2010 roku

Magdalena Mikrut-Majeranek
Magdalena Mikrut-Majeranek
Grażyna Dziedzic zmagała się z rakiem. Niestety, po miesiącach leczenia przegrała walkę z nierównym przeciwnikiem. O śmierci prezydent Rudy Śląskiej poinformował Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej.

Prezydent Rudy Śląskiej zmarła wieczorem w czwartek 16 czerwca. Od miesięcy walczyła z rakiem.

- Z wielkim żalem i głębokim smutkiem informuję, że dziś wieczorem po ciężkiej chorobie zmarła Prezydent Grażyna Dziedzic – poinformował Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Krzysztof Mejer zaznaczył, że prezydent Rudy Śląskiej walczyła do samego końca.

- Do ostatnich chwil snuła plany na przyszłość, myślała o spotkaniach z najbliższymi oraz była zaangażowana w sprawy Rudy Śląskiej. Nie odpuściła sobie nawet w najgorszych chwilach - taki już miała charakter, a przede wszystkim tego nauczyło ją życie, które obarczyło ją bagażem trudnych doświadczeń. Była prawdziwą wojowniczką, a bój z chorobą do ostatnich chwil toczyła z prawdziwą godnością – dodał Krzysztof Mejer.

W związku ze śmiercią prezydent Rudy Śląskiej na znak żałoby flagi w mieście zostaną opuszczone do połowy masztu i będą przewiązane kirem aż do dnia pogrzebu.

Raka wykryto podczas innej operacji

Grażyna Dziedzic poinformowała o swojej chorobie pod koniec października 2021 roku. Wyjaśniła wówczas, że po operacji, którą przeszła, wykryto u niej nowotwór. Zaznaczała, że od razu rozpoczęła leczenie i chemioterapię.

- Budujące jest jednak to, że chorobę udało się rozpoznać na odpowiednim etapie, dlatego jestem dobrej myśli – przyznawała, nie tracąc nadziei.

Dodawała też, że zdecydowała się powiedzieć o swojej chorobie, aby uniknąć wszelkich niedomówień, plotek, czy niezręcznych sytuacji.

- Mam świadomość, że co roku nowotwory dotykają tysięcy osób w naszym kraju. Choroba to dla każdej z nich trudny czas i nie ma co ukrywać, że dla mnie również. Musiałam przewartościować wiele spraw, zmienić styl życia i zweryfikować plany na przyszłość. Jedno się jednak nie zmieniło. W dalszym ciągu służę naszemu miastu i wypełniam misję, którą powierzyli mi rudzianie – pisała w mediach społecznościowych.

Data pogrzebu zostanie niebawem ustalona. Wiadomo już, że od poniedziałku w holu budynku głównego Urzędu Miasta będzie wystawiona księga kondolencyjna, do której można dokonywać wpisów.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto