Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po wypadku w Mikołowie: pochowano maturzystów, policja poszukuje świadków

JO
Od tragedii w Mikołowie minęło prawie dwa tygodnie. Jednak nadal nie wiadomo, co było przyczyną wypadku. Policja szuka świadków.

Tłumy rudzian, a w szczególności rodziny, znajomi, nauczyciele, dyrekcje szkół i władze miasta pożegnali w ubiegłym tygodniu Katarzynę Kurzyńską, Mateusza Siadula, Pawła Cichonia oraz Annę Polak i Mateusza Ratkę, maturzystów z Rudy Śląskiej, którzy zginęli na drodze w Mikołowie-Paniowach.

Przypomnijmy: w niedzielny poranek, 8 lipca, około godz. 6 ulicą Przelotową z Mikołowa-Bujakowa do Rudy Śląskiej wracało pięcioro maturzystów. Zakończyli swoją pierwszą, nocną zmianę w zakładach Rolnik. Pracowali tam od kilku dni. Chcieli dorobić na wakacje. Samochód, którym podróżowali rudzianie uderzył w drzewo. Młodzi zginęli na miejscu.

Wśród nich byli: Katarzyna Kurzyńska, Mateusz Siadul, Paweł Cichoń oraz Anna Polak i Mateusza Ratka. Pierwsza trójka ukończyła w kwietniu Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 2 w Rudzie Śląskiej-Wirku. Ania i Mateusz byli absolwentami Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 na Czarnym Lesie.

Wyjaśnianiem przyczyn wypadku zajmuje się Prokuratura Rejonowa i policja w Mikołowie. - Musimy wziąć pod uwagę każdą z hipotez - mówi Magdalena Wiśniewska, rzeczniczka mikołowskiej policji. - Poszukujemy świadków, bo ich relacje mogłyby być bardzo istotne w wyjaśnieniu sprawy.

Osoby, które mogą pomóc, powinny kontaktować się z mikołowską komendą pod numerem 997, 112, 32 737-72-55, 32 737-72-39 lub z Prokuraturą Rejonową w Mikołowie.

Tymczasem w Rudzie Śląskiej pochowano ofiary tragicznego wypadku. W ubiegły czwartek w parafii pw. Matki Boskiej Różańcowej na Halembie odbył się pogrzeb Kasi Kurzyńskiej. Oprócz najbliższych, Kasi w ostatnim pożegnaniu towarzyszyli jej przyjaciele ze szkoły oraz Stajni Rancho, w której młoda rudzianka trenowała jeździectwo (konie były jej pasją).

Kolejne pogrzeby odbyły się w piątek oraz w sobotę. Również na Halembie żegnaliśmy Annę Polak i Mateusza Ratkę, absolwentów ZSP nr 2.

- Miłość połączyła ze sobą tych dwoje - mówił o Ani i Mateuszu, podczas kazania, ks. Bogusław Matuła, proboszcz parafii św. Andrzeja w Rudzie Śląskiej-Wirku.

Tydzień temu, w piątek w parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Byko-winie odbył się pochówek Pawła Cichonia. Mateusza Siadula pochowano w Kielcach, bo stamtąd pochodził chłopak.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto