Na łamach Tygodnika Ruda Śląska "Dziennik Zachodniego" trwa akcja tropienia dzikich wysypisk oraz składowisk z niebezpiecznymi odpadami na terenie miasta. Czekamy na sygnały! Wskażcie nam kolejne miejsca, które trzeba posprzątać!
Tym razem zajęliśmy się dzikim wysypiskiem śmieci w dzielnicy Ruda. To miejsce na granicy z Bytomiem. Jadąc w kierunku tego miasta, po lewej stronie, w zaroślach i drzewach znajduje się ogromne składowisko nielegalnych odpadów. Część z nich leży w opuszczonym budynku, część szpeci otoczenie.
Znajdziemy tu niemal wszystko. Od gruzu począwszy, przez stary sprzęt AGD, na workach ze śmieciami kończąc.
- Jestem pewna, że nie znajdzie się odpowiedzialny za posprzątanie tego bałaganu. W końcu to na granicy dwóch miast. Skoro nikt nie rozwiązał problemu dotychczas, to po co teraz? - pyta oburzona pani Katarzyna, mieszkanka Rudy.
W sprawie dzikiego wysypiska zwróciliśmy sie do władz Rudy Śląskiej.
- Przy końcu ulicy Piastowskiej, na skarpie po jej lewej stronie, na terenie należącym do miasta podrzucone zostały cegły, gałęzie oraz śmieci. Natomiast w ruinie budynku oraz bezpośrednio wokół niej, już na terenie Bytomia, znajdują się gruz i inne odpady - dowiadujemy sie w Urzędzie Miasta.
Część wysypiska zostanie jednak posprzątana. - Teren należący do Rudy Śląskiej zostanie uporządkowany przez uczestników programu prac społeczne użytecznych. Wywóz odpadów zapewni miasto - zapewnia Ewa Wyciślik Naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska
Urzędu Miasta Ruda Śląska.
Uwaga! Już za tydzień podsumujemy pierwszą część naszej ekologicznej akcji! Sprawdzimy, gdzie dzięki naszej interwencji zostało posprzątane, a kto z tym zwleka! Czytajcie koniecznie!
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?