Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Referendum w Rudzie Śląskiej. Chcą odwołać prezydent i Radę Miasta [NOWE FAKTY]

Joanna Oreł
Joanna Oreł
Ruszyła procedura zbierania podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum ws. odwołania prezydent i Rady Miasta

Referendum w Rudzie Śląskiej - tutaj czytaj najświeższe informacje na temat odwołania prezydenta miasta

[AKTUALIZACJA] Wtorek, 6 marca, godz. 21

W piątek do rudzkiego magistratu oraz komisarza wyborczego w Katowicach trafiło pismo powiadamiające o woli przeprowadzenia referendum. Grupa inicjatywna chce odwołać nie tylko prezydent miasta, jak pierwotnie zapowiadano, ale również Radę Miasta.

- Pani prezydent i większość radnych wyczerpała limit społecznego zaufania - mówi oględnie Piotr Wesołowski, pełnomocnik referendum.

Zapytany o konkrety wymienia. - Liczyliśmy na to, że budowa parku wodnego zostanie wstrzymana, PEC nie zostanie sprywatyzowany, a w urzędzie nie będzie zwolnień. Do tego podniesiono ceny za wodę - mówi.

Obecnie trwa zbieranie podpisów pod wnioskiem ws. przeprowadzenia referendum. Tworzy się również sieć miejsc, w których będzie można je składać. Członkowie grupy inicjatywnej podkreślają jednak, że na rozmowy nigdy nie jest za późno. - Planujemy spotkać się z prezydent miasta i porozmawiać - zaznacza Piotr Wesołowski.

Również prezydent miasta gotowa jest do rozmów. - Pani prezydent chętnie spotka się z przedstawicielami wnioskodawców o referendum jeżeli wyrażą taką wolę - twierdzi Adam Nowak, rzecznik prasowy rudzkiego magistratu.

Aby doprowadzić do referendum, trzeba zebrać podpisy 10 procent mieszkańców uprawnionych do głosowania. Będzie to więc ok. 11,5 tys. osób.

Jeżeli dojdzie do referendum, to jego koszty będzie musiało pokryć miasto. W Gliwicach, gdzie nie udało się odwołać prezydenta Zygmunta Frankiewicza, samorząd wydał na ten cel ponad 176 tys. zł.


[AKTUALIZACJA] Poniedziałek, 5 marca, godz. 22

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, powstał Społeczny Komitet Obrony Prezydent Rudy Śląskiej Grażyny Dziedzic, czyli SKOP.

Zadaniem SKOP jest obrona i ochrona interesów mieszkańców Rudy Śląskiej oraz obrona stanowiska Prezydenta Miasta Ruda Śląska przez SKOP.

Przewodniczącym SKOP został Zbigniew Szymała.


[AKTUALIZACJA] Poniedziałek, 5 marca

Znamy stanowisko prezydent miasta w sprawie inicjatywy grupy referendalnej oraz ewentualnych rozmów. - Pani Prezydent chętnie spotka się z przedstawicielami wnioskodawców o referendum jeżeli wyrażą taką wolę - twierdzi Adam Nowak, rzecznik prasowy rudzkiego magistratu. - Pani Prezydent spotyka się z mieszkańcami. Były spotkania w dzielnicach i gdy mieszkańcy poprosili o spotkanie w jakiejkolwiek sprawie. Pani Prezydent zawsze wychodziła naprzeciw takim inicjatywom - przypomina.


To oznacza, że oddolna inicjatywa mieszkańców nie zakończyła się na jednym spotkaniu, lecz będzie miała swój ciąg dalszy.

- Z zachowaniem niezbędnych procedur przekazaliśmy w piątek pismo powiadamiające o woli przeprowadzenia referendum do prezydent miasta oraz komisarza wyborczego w Katowicach - mówi Piotr Wesołowski, pełnomocnik referendum. - W grupie inicjatywnej jest 6 osób. Przewodniczącą została Barbara Kołodziej - dodaje.

Wniosek dotyczy nie tylko odwołania prezydent Rudy Śląskiej, Grażyny Dziedzic, ale również Rady Miasta. Tak decyzję podjęli członkowie grupy inicjatywnej. Jednak póki co nie podają konkretnych powodów.

- Stanowisko w tej sprawie jest obecnie przygotowywane - twierdzi Wesołowski. - Będzie gotowe w poniedziałek - zapowiada.

Będzie referendum w Rudzie Śląskiej? Odbyło się pierwsze spotkanie w tej sprawie

Tymczasem ruszyło już zbieranie podpisów. - Zamierzamy pukać od drzwi do drzwi. Podpisy będą zbierane w każdej dzielnicy - mówi Piotr Wesołowski.

Co na to władze naszego miasta? Adam Nowak, rzecznik rudzkiego magistratu zaznaczył w rozmowie z nami, że referendum jest demokratycznym prawem mieszkańców, a prezydent miasta jest gotowa do rozmów. Czeka na argumenty.

Te, wraz z innymi informacjami ws. organizacji referendum mają znaleźć się na stronie REFERENDUM. Została ona założona przez członków grupy inicjatywnej.

Dodajmy, że teraz, aby doprowadzić do referendum, trzeba zebrać podpisy 10 procent mieszkańców uprawnionych do głosowania. Jeżeli chodzi o Rudę Śląską, będzie to ok. 11,5 tys. osób. Czas na zebranie podpisów to 60 dni.

Jeżeli dojdzie do referendum, to będzie ono ważne, jeżeli weźmie w nim udział co najmniej 30 procent mieszkańców uprawnionych do głosowania. Wynik będzie rozstrzygający, jeżeli za jednym z rozwiązań zostanie oddanych więcej niż połowę ważnych głosów.

Jakie macie powody ku temu, by podpisać się pod wnioskiem? Poprzecie inicjatywę?

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto