Ruda Śląska: Będzie rewitalizacja Parku Dworskiego w Nowym Bytomiu. Kiedy? WIZUALIZACJE

Równoważnia, bujaki i prawie kilometr powierzchni, a to dopiero początek. Tak zapowiada się rewitalizacja Parku Dworskiego w Nowym Bytomiu.

To miejsce, na które mieszkańcy czekają od lat i...poczekają jeszcze trochę. Pierwsza część inwestycji miała być gotowa jeszcze w tym roku (konkretnie - jesienią). Stanie się jednak inaczej, bo dotychczasowe przetargi zakończyły się fiaskiem.

Park Dworski, czyli im. Ludwika Waryńskiego jest miejscem szczególnym. Został on założony ponad sto lat temu (rok założenia: 1870) przy ul. Parkowej w Nowym Bytomiu.

Niegdyś znajdował się tu m.in.: plac koncertowy i mini zoo. Dziś pozostało jedynie wspomnienie po czasach świetności.

Nic więc dziwnego, że na początku czerwca urzędnicy szumnie zapowiadali, że najwyższy czas na rewitalizację Parku Dworskiego. Stało się to za sprawą decyzji radnych o przeznaczeniu na inwestycję dodatkowych 230 tys. zł.

Pierwszy etap, czyli budowa placu zabaw miała się zakończyć jeszcze jesienią tego roku.

- Plac zajmie powierzchnię ok. tysiąca metrów kwadratowych. Złożą się na niego takie urządzenia jak: bujaki sprężynowe, huśtawki wagowe, równoważnia, przeplotnia kołowa, zestawy zabawowe i inne. Nie zabraknie też piaskownicy - zapowiada Adam Nowak, rzecznik prasowy rudzkiego magistratu.

Oprócz sprzętów, równie ciekawa ma być sama powierzchnia placu zabaw. Będzie ona kolorowa i poliuretanowa.

- Oprócz tego, że jest to materiał wytrzymały i odporny na ścieranie, jest on również miękki, przez co stanowi pewną ochronę przed urazami, np. na skutek upadku bawiącego się dziecka - podkreśla Janusz Podolski, zastępca naczelnika Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta.

Po wybudowaniu placu zabaw miał się rozpocząć kolejny etap rewitalizacji Parku Dworskiego. Tymczasem inwestycja utknęła w martwym punkcie.

- Pierwszy przetarg unieważniono - zgłosił się tylko jeden oferent z kwotą przekraczającą środki przeznaczone na ten cel w budżecie - wyjaśnia Adam Nowak. - Z oszczędności na innych inwestycjach udało nam się zwiększyć budżet dla tego zadania i ogłosiliśmy drugi przetarg.

Jak jednak dodaje rzecznik magistratu: również drugi przetarg zakończył się niepowodzeniem, bo obie zgłoszone oferty nie spełniały wymaganych warunków, które zostały podane w specyfikacji.

Tym samym realizacja pierwszego etapu rewitalizacji Parku Dworskiego w Nowym Bytomiu rozpocznie się dopiero za kilka miesięcy.

- Biorąc pod uwagę technologię oraz zbliżającą się zimę, postanowiliśmy realizację zadania przełożyć na przyszły rok - mówi Adam Nowak. - Procedurę przetargową planujemy wszcząć z początkiem roku, a termin zakończenia i oddania do użytkowania ustalić na koniec maja.

Na tym jednak koniec planów, bo w przyszłorocznym budżecie prawdopodobnie nie będzie więcej pieniędzy (poza tymi przeznaczonymi na plac zabaw) na kontynuację rewitalizacji Parku Dworskiego.

- Pieniądze przeznaczone na ten cel pochodzą wyłącznie z budżetu miasta. Brak jest obecnie programów, dzięki którym można by dofinansować przedsięwzięcie ze środków zewnętrznych - podkreśla Adam Nowak. - W tym roku kwota przewidziana na budowę placu wynosiła ponad 550 tys. zł. Mamy nadzieję, że w uchwale budżetowej na rok 2013 kwota ta zostanie bez zmian.

Plany rewitalizacji są, ale w większości na papierze

Od kilku lat w urzędniczych szufladach leży projekt rewitalizacji plant w Kochłowicach. W planach jest: wyremontowanie alejek, przebudowa placu zabaw oraz odnowienie pomnika Powstańców Śląskich (zrealizowane w 2009 roku).

Remontu doczekać się miała również niszczejąca wieża ciśnień.

Na liście dzielnic, które mają być rewitalizowane pojawił się też Orzegów. W czerwcu 2011 roku odbyły się tam trzydniowe warsztaty.

Ważnym momentem było również przeniesienie Muzeum papiernictwa i drukarstwa z Katowic do budynku przy ul. Hlonda.