Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wszyscy górnicy z Bielszowic będą przetestowani na koronawirusa

Agata Pustułka
Agata Pustułka
zdjęcie ilustracyjne / WIG PGG
Wojewoda śląski poinformował, że w związku z utrzymywaniem się zachorowań na koronawirusa górników utrzymana będzie praca szpitali jednoimiennych w regionie. Na razie nie ma tzw. wypłaszczenia zakażeń, ale kopalnie, gdzie było najwięcej chorych już wracają do normalnej pracy.

W związku z tym, że wśród zbadanych 170 górników kopalni Bielszowice u 5 proc. z nich stwierdzono koronawirusa to wszyscy pracownicy będą przetestowani. Mowa o trzech tysiącach osób. Testy będą przeprowadzane dwukrotnie.

Do tej pory zostali przebadani górnicy z pięciu zakładów. W sumie 15 tysięcy osób.

- Obecnie rozpoczynamy trzeci etap akcji, czyli powtórne badanie tych, którzy mieli wynik ujemny - powiedział we wtorek 19 maja wojewoda śląski Jarosław Wieczorek podczas konferencji prasowej.

Dodał też, że kopalnie Bobrek, Murcki - Staszic i Jankowice już wracają do pracy, a na dniach wrócą Sośnica i Pniówek. Było to 5 kopalń, gdzie zarażonych było najwięcej.

Jak stwierdził wojewoda Wieczorek nie można jeszcze w regionie mówić o wypłaszczeniu zachorowań, bo mamy dwie krzywe: ciągły wzrost zachorowań wśród górników i ich rodzin. Dlatego m.in. szpitale jednoimienne nie będą na razie wracały do dawnej roli szpitali wielospecjalistycznych, bo mogą się jeszcze (oby nie ) przydać.

Zdaniem wojewody mogło zdarzyć się opóźnienia w otrzymaniu wyników testów, bo na rzecz Śląska pracowało 9 laboratoriów spoza regionu, a każde ma inny tryb pracy. W sumie nasze laboratoria wykonały 56 tys. testów, a te spoza województwa kilkanaście tysięcy.

Środki prewencji koronawirusa stosowane w Ruchu Halemba kopalni Ruda w Rudzie Śl.,

Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Koronawirus a praca w kopalni. Jak z wirusem radzą sobie gór...

- Teraz najważniejszym zadaniem jest opanowanie sytuacji w kopali Bielszowice - ocenił wojewoda.

Zaapelował też do mieszkańców o utrzymanie reżimu sanitarnego. Jak powiedział 28 górników w związku Covid19 przebywa w szpitalach, a zatem liczba nie rośnie, potwierdzając fakt, że górnicy przechodzą chorobę dość łagodnie.

Jarosław Wieczorek liczy, że jeszcze do trzech tygodni może utrzymać się sytuacja wzrostu zachorowań, ale jak mówi poza górnictwem jest to liczba na poziomie zachorowań w kraju, czyli niewielka.

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto