Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo w Rudzie Śląskiej. 34-latek podpalił swoją ofiarę, spłonął dom

red.
Grzegorz Kośmider (Kosmodron)
Zebrany przez policjantów i prokuratora materiał dowodowy w sprawie podpalenia i śmierci 65-latka pozwolił na przedstawienie 34-latkowi zarzutów. Decyzją sądu za podpalenie domu i zabójstwo rudzianin został tymczasowo aresztowany. Grozi mu nawet dożywotni pobyt w więzieniu.

Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem. Policjanci zostali wówczas powiadomieni o pożarze starego domu, w którego trakcie śmierć poniósł 65-latek.

Pożar w Rudzie Śląskiej Bykowinie

W czwartek 1 lipca około godziny 21:00 dyżurny rudzkiej komendy został powiadomiony o pożarze starego opuszczonego domu przy ulicy Korfantego. Niezwłocznie na miejsce skierowano patrole, które zabezpieczyły teren akcji gaśniczej. Jak się okazało, w budynku strażacy znaleźli mężczyznę, którego pomimo reanimacji nie udało się uratować. Ciało decyzją prokuratora zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, która wskaże dokładną przyczynę śmierci mężczyzny.

Śledztwo

Na miejscu zdarzenia rozpytano potencjalnych świadków i zebrano obszerny materiał dowodowy. Dzięki doświadczeniu będących na miejscu policjantów od razu wytypowano i zatrzymano osobę mogącą mieć związek z pożarem.

Do śledztwa włączyli się kryminalni z rudzkiej komendy, którzy poskładali w całość elementy układanki i przedstawili prokuratorowi komplet dokumentów pozwalających na przestawienie 34-latkowi zarzutów zabójstwa 65-latka poprzez podpalenie domu jednorodzinnego.

Na sobotnim posiedzeniu rudzki sąd rozpatrzył wniosek o zastosowanie wobec 34-letniego mężczyzny najsurowszego środka zapobiegawczego, jakim jest areszt tymczasowy. Najbliższe 3 miesiące spędzi on w areszcie. O jego dalszym losie zadecyduje w tym czasie sąd.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto