Do zdarzenia doszło na terenie rudzkiej Halemby. Sprawca, dzwoniąc do pokrzywdzonej i podając się za policjanta komisariatu V, wprowadził ją w błąd, opowiadając o rzekomej kradzieży jej pieniędzy z banku. Mężczyzna nakłonił starszą kobietę do pomocy w policyjnej akcji i wypłacenia z konta całych oszczędności, które miała następnie wrzucić do kosza na śmieci przy banku. Opowiedziana historia miała wzbudzić u rudzianki przekonanie, że bierze udział w policyjnej akcji, wymierzonej w przestępców zajmujących się kradzieżami pieniędzy z kont starszych ludzi. Gdy 76-latka poszła do banku spełnić prośbę "policjanta", jej mąż uzmysłowił sobie, że to co opowiadał jej przez telefon rzekomy policjant wydaje się podejrzane i zadzwonił na komisariat. Dyżurny, który rozmawiał z mężem rudzianki, od razu potwierdził jego przypuszczenia i zorganizował zasadzkę. Prawdziwi policjanci zaczaili się przed bankiem i obserwowali kobietę, która nie była świadoma tego, co się wokół niej dzieje. Rudzianka zostawiła w koszu reklamówkę z pieniędzmi, a po chwili zjawił się po nią 27-letni mężczyzna, który z łupem wpadł w ręce kryminalnych z „piątki”. Sprawca trafił do policyjnego aresztu. Zgromadzony przez śledczych z wydziału kryminalnego rudzkiej komendy materiał dowodowy, pozwolił prokuraturze na postawienie 27-latkowi zarzutu oszustwa. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 8 lat więzienia.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?